"Hotel Paradise". Wakacyjny koszmar. Eliza i Jay opowiedzieli, co ich spotkało w Afryce
Związek Elizy i Jaya to przykład na to, że można odnaleźć swoją drugą połowę w TV. Pomimo wielu przeciwności, wciąż są razem. Ostatnio uczestnicy piątej edycji "Hotelu Paradise" wybrali się na wymarzone wakacje, które okazały się koszmarem. Było niebezpiecznie!
Eliza Milewska i Jeremiah "Jay" Dąbrowski wzięli udział w piątek edycji randkowego show "Hotel Paradise", która była emitowana wiosną 2022 r. Zaiskrzyło między nimi, z czasem się w sobie zakochali. Programu nie wygrali, choć byli jedyną parą, okazującą sobie uczucia. Tuż przed finałem zostali wyeliminowani przez konkurentów.
Od emisji sezonu z ich udziałem minął już rok, a relacja Elizy i Jaya ma się świetnie. Ostatnio para wybrała się na wymarzone wakacje do Afryki. Wyjazd okazał się pechowy. Były piłkarz i ring girl na początku podróży pochorowali się i trafili do szpitala. Później wcale nie było lepiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nana i Łukasz "Hotelu Paradise" o zarabianiu na Instagramie
Niebezpieczne sytuacje i oszuści
Jay i Eliza podróż po Afryce relacjonowali w mediach społecznościowych, dzieląc się z fanami zarówno tymi dobrymi, jak i złymi chwilami. Okazuje się, że tych drugich było całkiem sporo. Po tym jak para opuściła szpital, czekał ich niemiły incydent. Zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn.
- Byliśmy ścigani przez grupę chłopaków. Ciągnęli mnie za plecak. Musieliśmy zacząć biegać. Wyzywali nam całą rodzinkę i biegali za nami - napisał Jay.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Całą sytuację dokładniej opisała jego ukochana.
- Dzisiaj spotkała nas najdziwniejsza sytuacja w Afryce. Na początku wyśmiewali się z nas, bo jesteśmy biali i idziemy w deszczu. Ha ha, ale zabawne. Potem przyszli po pieniądze, gdy dostali odpowiedź, że nie, to zaczęli mówić, że mamy oddać im nasze lody i ciągnąć nas za ręce, plecak - relacjonowała Eliza. - Gdy znowu zaczęliśmy im odmawiać, to chwilowo odpuścili, ale zaczęli wyzywać nas i naszą rodzinę. Na koniec doszli do wniosku, że spróbują nas dogonić, wtedy zaczęliśmy uciekać. Plus jest taki, że ludzie, którzy byli w aucie, zaczęli na nich trąbić i jakby zajeżdżać im drogę, aby umożliwić nam ucieczkę - dodała.
Niestety, to nie koniec przykrych sytuacji. Niedługo potem Jay opisał na Instagramie, kolejną nieprawdopodobną historię. Okazuje się, że parę próbował oszukać właściciel hotelu. "Mam już ku...a dość. Na każdym kroku próbują nas oszukać" - napisał były piłkarz na Instagramie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" awanturujemy się o "Awanturę" na Netfliksie, załamujemy ręce nad przedziwną zmianą w HBO Max, a także rozmawiamy o największym serialowym szoku 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.