HBO nieoczekiwanie kasuje "Westworld". To jeden z najdroższych seriali wszech czasów
Na czwarty sezon "Westworld" trzeba było czekać aż dwa lata. Teraz okazało się, że piątego nie będzie wcale. HBO nie zamierza kontynuować głośnego serialu, pozostawiając opowieść bez należytego zakończenia.
07.11.2022 11:06
Władze HBO ogłosiły, że po 36 odcinkach i czterech sezonach żywot "Westworld" dobiegł końca. Zaskakująca wiadomość pojawiła się trzy miesiące po emisji ostatniego epizodu, który nie miał w sobie nic z klarownego finału oczekiwanego przez fanów. Oglądalność "Westworld" mocno spadła przy trzecim sezonie, jednak taki los głośnego serialu był dla wielu komentujących w mediach społecznościowych ogromnym zaskoczeniem.
W uratowaniu serialu przed upadkiem nie pomógł nawet ogromny budżet. Produkcja "Westworld" pochłonęła ok. pół miliarda dol., z czego najdroższy czwarty sezon (8 odcinków) kosztował 160 mln dol.
Przypomnijmy, że założenia serialu "Westworld" (pierwszego sezonu) były oparte na filmie z lat 70. o tym samym tytule. Akcja telewizyjnej adaptacji rozgrywa się w roku 2050. Naukowcy udoskonalili sztuczną Inteligencję, dzięki czemu roboty wspomagają ludzi w codziennym życiu. Najdoskonalszym tworem tego technologicznego postępu są biomechaniczne istoty zasiedlające park rozrywki o nazwie Westworld – gigantyczny teren zaaranżowany na wzór Dzikiego Zachodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnych sezonach twórcy zaskakiwali widzów niemal na każdym kroku, zmieniając scenerię i miejsca akcji. Niestety to, co z początku zapowiadało się na wieloletni hit (pierwszy odcinek bił rekordy popularności), z czasem zaczęło tracić na atrakcyjności.
"Westworld" był 54 razy nominowany do Emmy i zdobył dziewięć statuetek. W produkcję serialu zaangażował się J.J. Abrams ("Gwiezdne wojny", "Star Trek"), a w obsadzie były takie gwiazdy jak Anthony Hopkins, Ed Harris, Evan Rachel Wood, Luke Hemsworth, Aaron Paul.