Hanna Śleszyńska zaskoczy widzów. "Musiałam się doszkolić"
Hanna Śleszyńska dołączyła do obsady serialu "Komisarz Mama". Już niebawem widzowie zobaczą pierwszy odcinek z jej udziałem. Tym razem aktorkę kojarzoną z rolami komediowymi zobaczymy w zupełnie innym wydaniu.
Hanna Śleszyńska wcieli się w rolę technika kryminalistyki. Aktorka zagra Alinę Żuk, która przychodzi na miejsce laborantki Heleny Zawady (Joanna Niemirska). Alina jest w wieku prawie emerytalnym, nie zależy jej za bardzo na tym, by ludzie ją lubili, nie zabiega o ich sympatię i ma specyficzne poczucie humoru.
Jest fachowcem, dla niej najważniejsze jest to, by dobrze wykonać swoją pracę. Jak przyjmie ją zespół? Czy tak jak poprzedniczka znajdzie wspólny język z szefową Marią (Paulina Chruściel)?
- Jest to dla mnie nowa tematyka, aczkolwiek zawsze chciałam grać w takim kryminalnym serialu. Mamy bardzo fajną, zgraną ekipę, miło nam się pracuje. Cieszę się, że tu się znalazłam. Musiałam się doszkolić, bo w serialu są różnego typu ofiary, w różny sposób zginęły. Na początku obawiałam się, czy podołam wszystkim technicznym sprawom. Jestem zadowolona, że to coś zupełnie nowego, nowe wyzwanie - mówi Hanna Śleszyńska.
Jesteście ciekawi? Nowy odcinek kryminalnego serialu "Komisarz Mama" na antenie już w czwartkowy wieczór.