Hallmark wycofuje się ze swojej decyzji. Wcześniej usunął reklamę z homoseksualną parą

Afery wokół stacji Hallmark ciąg dalszy. Dwie całujące się kobiety na ślubnym kobiercu to obraz, którego nie chciały u siebie władze Hallmark Channel. Uległy krytyce środowisk prawicowych i zdjęły reklamę z anteny. Teraz pod naporem sprzeciwu środowisk sprzyjających LGBT wycofały się z tej decyzji.

Hallmark wycofuje się ze swojej decyzji. Wcześniej usunął reklamę z homoseksualną parą
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Urszula Korąkiewicz

16.12.2019 | aktual.: 16.12.2019 20:50

Stacja Hallmark miała ostatnio niemałe kłopoty i znalazła się pod ostrzałem stowarzyszenia One Million Moms. To konserwatywna organizacja należąca do Stowarzyszenia Amerykańskich Rodzin (AFA) , dla której jednym z celów działania jest "walka z nieprzyzwoitością". Ostatnio walczyła i szybko wygrała z firmą organizującą śluby i wesela, reklamującą swoje usługi na Hallmark Channel. W wyniku internetowej petycji (zebrano ponad 25 tys. podpisów) stacja telewizyjna usunęła cztery z sześciu kontrowersyjnych klipów jednego reklamodawcy.

Problemem okazały się reklamy, w których ukazano ślubne scenki z udziałem całujących się lesbijek. Jak podaje "The New York Times", władze stacji tłumaczyły swoją decyzję o wycofaniu reklam z anteny tym, że unikają treści, "które są uważane za kontrowersyjne".

W przypadku tych reklam problemem miało być "publiczne okazywanie sobie uczuć" przez dwie homoseksualne kobiety.

Hallmark nie ma sobie nic do zarzucenia i twierdzi, że decyzja została podjęta w oparciu o przyjęte przez nich normy. Wśród nich jest m.in. nieemitowanie reklam politycznych, zawierających wulgaryzmy, treści tylko dla dorosłych itd.

Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się Mike Chi, szef marketingu firmy Zola.

- Hallmark zatwierdza reklamy, gdzie całują się heteroseksualne pary. Wszystkie pocałunki, pary i małżeństwa są takim samym celebrowaniem miłości i nie będziemy już nigdy więcej reklamować się na tym kanale – zapowiedział Chi.

Na stację znów spadła krytyka, tym razem ze strony środowisk wspierających LGBT. Przedstawiciele stacji w obliczu krytyki twierdzili, że chcą pokazać, że jej materiały służą dostarczaniu rozrywki całym rodzinom. "Marka Hallmark nigdy nie będzie dzielić. Nie chcieliśmy stworzyć kontrowersji, bardzo staraliśmy się od niej odciąć. Poczuliśmy, że jest w interesie marki, aby je wycofać i nie generować dalszych kontrowersji" – brzmi oświadczenie.

Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach. Ostatecznie dyrektor generalny Hallmark oświadczył w niedzielę, że stacja podjęła "złą decyzję" i chce przywrócić reklamy. Dodał też, że jego firma będzie próbowała "lepiej reprezentować" społeczność LGBTQ we wszystkich jej spółkach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)