"Gwiazdy w karetce": Radosław Pazura - braterstwo najwyższej próby

"Gwiazdy w karetce": Radosław Pazura - braterstwo najwyższej próby
Źródło zdjęć: © mat. prasowe

Z nową rolą i doświadczeniem życiowym w programie „Gwiazdy w karetce” przyszło zmierzyć się znanemu widzom….Radosławowi Pazurze. Jak mało kto, zna istotę pierwszej pomocy i wie jak ważny jest zawód ratownika. Los chciał, że kiedyś sam był pacjentem… Biorąc udział w programie telewizji TLC „ Gwiazdy w karetce” będzie miał nadzieję poznać rzeczywistość z innej perspektywy - spojrzeć na świat oczami ratowników. To niezwykle ważne znać ich kulisy zawodu, aby zrozumieć jak trudną i odpowiedzialną mają pracę.

Na pierwszy dyżur aktor wyruszył ze sporym entuzjazmem. Pozytywna energia i chęć działania w słusznej sprawie mobilizuje do działania. Dość szybko okazało się, że pomocy potrzebuje młody mężczyzna, który w pobliżu stacji ratowniczej spadł z wysokości. Mimo, że Radek nie miał zbyt wiele czasu na zapoznanie się ze swoim zespołem, bardzo sprawnie uczestniczył w akcji ratunkowej. Chwycił plecak ze sprzętem medycznym i wartko podążał za ratownikami. Po krótkiej chwili dotarli do pacjenta. Diagnoza – otwarte złamanie kości udowej i mocne krwawienie. Trzeba szybko przetransportować chorego do szpitala, gdyż będzie wymagał leczenia ambulatoryjnego. Z pomocą aktora ratownicy przenieśli mężczyznę z miejsca nieszczęśliwego wypadku do karetki i odwieźli do szpitala. Na miejscu okazało się, że stan zdrowia pacjenta był poważniejszy niż mogło się wstępnie wydawać…

Pierwszy przypadek przywołuje u aktora wspomnienia sprzed lat, a jednocześnie powód, dla którego zdecydował się wziąć udział w programie: Ja przeżyłem taką sytuację, która była dla mnie traumatyczna. To był wypadek, któremu uległem ponad 12 lat temu. Zginął w nim mój kolega, a mi udało się przeżyć. Był to punkt zwrotny w moim życiu, żeby zobaczyć świat z innej perspektywy. Przede wszystkim ten wypadek spowodował to, że otrzymałem czas do tego, by się mocno zastanowić nad sobą.

Ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, jak ważne jest precyzyjne określenie miejsca przebywania poszkodowanego. Radosław Pazura przekonał się o tym na własnej skórze podczas jednej z akcji. Ratownicy zupełnie niepotrzebnie błądzili po budynku poszukując kobiety po omdleniu, która potrzebowała pomocy. Często zdarza się tak, że ktoś wzywa karetkę. Ratownicy przyjeżdżają i nie wiedzą, gdzie mają się udać. Czy na drugie piętro, czy na trzecie. Tak jak w tym przypadku, pacjentka zmieniła miejsce (…) nikt o tym nikogo nie poinformował, a powinien – mówi aktor.

Następne wezwania były kolejną próbą do sprawdzenia siebie i innych. Ekipa z aktorem na pokładzie pojechała do młodego mężczyzny, który był w ciągu alkoholowym. Uzależnił się od spożywania denaturatu na tyle, że organizm nie mając w krwi szkodliwej substancji reagował padaczką, stąd po pomoc medyczną zadzwonił ojciec poszkodowanego. To moment, w którym aktor zauważa, że wsparcie bliskich jest niezwykle ważne, jednak czasem niewystarczające, by móc zwalczyć realny problem.

W trakcie dyżuru ekipa wyjechała także do mężczyzny z bólem w klatce. Kontrola stanu zdrowia przeprowadzona przez ratowników nie wskazywała na nic niepokojącego, jednak ci dla pewności zalecili wizytę w szpitalu. To smutne, że decyzja o wyjeździe na dodatkowe badania była zagrożona z powodu … potencjalnego problemu z powrotem do domu. Chory wolał dostać leki na miejscu i zapomnieć o sprawie. Wspólnie z żoną zdecydowali, że powinien pojechać do szpitala. Radosław Pazura starał się rozmawiać z pacjentem i utwierdzać go w przekonaniu, że podjął jedyną słuszną decyzję, bo zdrowie nie ma ceny, o czym aktor wie najlepiej…

Obraz
© (fot. mat. prasowe)
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta