Gwiazda "Zniewolonej" znowu w Warszawie. Negocjuje udział w tanecznym show
Katerina Kowalczuk ponownie zjawiła się w Polsce. Można było ją dostrzec na widowni "Tańca z gwiazdami". Być może za kilka miesięcy pojawi się na antenie programu.
Rosyjska aktorka, która wcieliła się w Katerinę Wierbickają w serialu "Zniewolona", podbiła serca zarówno ukraińskich, jak i polskich widzów. Produkcja okazała się hitem, a Telewizja Polska stara się o zostanie koproducentem 2 sezonu serialu.
Katerina Kowalczuk może skorzystać ze swojej popularności nie tylko pod kątem nowych ról aktorskich. W minionym tygodniu 26-latka pojawiła się w Polsce. O tym fakcie doniosła swoim fanom na Instagramie, gdzie zamieściła zdjęcie z Łazienek Królewskich.
Aktorka zdradziła w komentarzach pod fotką, że w Warszawie prowadzi intensywne rozmowy biznesowe. Ponoć negocjuje udział w wiosennej edycji "Tańca z gwiazdami". Podczas ostatniego odcinka show można było wypatrzyć ją w pierwszym rzędzie widowni.
- Kowalczuk negocjuje swój udział w "Tańcu z gwiazdami". Producentowi bardzo na niej zależy. W końcu serial z nią oglądały w wakacje miliony Polaków. Część tej widowni na pewno chętnie zobaczyłoby ją w tańcu - zdradza informator "Faktu".
Na razie nie potwierdzono oficjalnie prac nad kolejnym sezonem "Zniewolonej", więc to dobry moment, aby Rosjanka pozwoliła sobie na inne aktywności. Zwłaszcza, że udział w tanecznym show Polsatu pomógł niejednej gwieździe w rozwinięciu kariery.
