”Gra o tron”: Scenarzysta serialu wyjaśnia symbole Nocnego Króla

”Gra o tron” 8. sezon właśnie zadebiutowała na naszych ekranach. Po premierze najnowszej serii wiele osób zadaje sobie pytanie, czym są symbole pozostawione przez Nocnego Króla. Fani snują różne domysły. Uwaga, poniższy tekst zawiera spoilery!!

”Gra o tron”: Scenarzysta serialu wyjaśnia symbole Nocnego Króla
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

19.04.2019 | aktual.: 19.04.2019 18:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

”Gra o tron”: Scenarzysta serialu wyjaśnia symbole Nocnego Króla

Ósmy sezon ”Gry o tron” rozpoczął się na dobre. W pierwszym odcinku ”Winterfell”, otwierającym nową serię, nie zmarła żadna z kluczowych postaci. Pomimo tego doszło już do bardzo brutalnych momentów.

W nowym epizodzie nie dostąpiliśmy obecności Nocnego Króla, jednak zostawił on pewien prezent, po tym jak ze swoją armią przeszedł przez Ostatnie Domostwo. Tormund, Beric Dondarrion i Edd Cierpiętnik odkryli symbol o kształcie spirali ułożony z ludzkich kończyn. W środku znajdował się młody lord Ned Umber, który przemienił się w momencie, kiedy panowie zaczęli przyglądać się znakowi bliżej.

Berric powiedział, że to wiadomość od Nocnego Króla. Co tak naprawdę ona oznacza?

Dave Hill, scenarzysta wspomnianego odcinka, wypowiedział się na ten temat na łamach ”New York Post”.

- Jak mogliśmy zauważyć, spiralny symbol był poświęcony Dzieciom Lasom, które stworzyły Nocnego Kroła składając w ofierze przechwytanego człowieka w kamiennym kręgu – mówi scenarzysta.

- Nocny Król został przyjęty jako symbol pewnego rodzaju bluźnierstwa, niczym Szatan z odwróconym krzyżem – dodaje.

Więcej o tym, co prawdopodobnie znaczy "ośmiorniczka" możecie przeczytać w naszym napakowanym ciekawostkami tekście. Od prologu, przez wypady za mur, jaskinie pod Dragonstone, aż do otwarcia finałowego sezonu, zombie-artyści dekorują świat w bardzo spektakularny sposób. Teorii nie brakuje. Symbol w "Grze o tron" zobaczymy jeszcze nie raz.

Komentarze (5)