Gienek Loska wygrał 1. edycję "X Factora". Jego występy przejdą do historii telewizji
10.09.2020 12:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
10 września podano informację o śmierci Gienka Loski. Utalentowany artysta zyskał popularność dzięki zwycięstwie w programie "X Factor". Przypomnijmy występy, którymi porwał publiczność i zapisał się w historii polskiej telewizji.
Białorusin z polskim paszportem. Genialny muzyk ze słuchem absolutnym, który nie dosłyszał na jedno ucho. Miał swój zespół i repertuar, ale można było usłyszeć go głównie na ulicy w doskonale znanych coverach. Gienek Loska postanowił jednak, że nie będzie wiecznie ulicznym grajkiem i zgłosił się do telewizyjnego talent show. I to nie jednego.
Zanim zachwycił widzów TVN, dwukrotnie pojawiał się w "Szansie na sukces". W 2000 r. wygrał swój odcinek, a w 2004 r. został wyróżniony. Jednak nie wiązały się z tym żadne korzyści, a Loska porzucił na kilka lat telewizyjne marzenia.
Zobacz także
Dopiero w 2011 r. zgłosił się na casting do 3. serii programu "Mam Talent". Jurorzy byli zachwyceni jego niezwykłym głosem i wyborem repertuaru. "Wyszedł ktoś, kto śpiewa tak z trzewi, tak głęboko i tak prawdziwie, że jestem oczarowany" – powiedział o Losce Kuba Wojewódzki. To nie wystarczyło jednak, by przejść do dalszej fazy show.
Na scenie "X Factora" pojawił się niedbale ubrany, spokojny, wręcz wycofany. Zebrał owacje na stojąco, zanim jeszcze zaczął śpiewać, ponieważ publiczność doskonale pamiętała go z występów w "Mam Talent". Kuba Wojewódzki ucieszył się na jego widok, jednak Czesław Mozil najwyraźniej nie wiedząc co się dzieje powiedział: "Ja mam poczucie, że oni Cię już gdzieś widzieli".
Gienek Loska w programie "X Factor" upodobał sobie repertuar rockowy. Śpiewał m.in. "It's a men's world", "Laylę" i "My way". Był autentyczny i piekielnie zdolny dlatego też bez najmniejszego zdziwienia ze strony jurorów, wygrał, zgarnął kontrakt płytowy i 100 tys. zł.