Festiwal w Opolu: to już nie wróci, czyli jak bawiono się przed laty

Festiwal w Opolu: to już nie wróci, czyli jak bawiono się przed laty
Źródło zdjęć: © Youtube.com

/ 9GALERIA

Obraz
© Youtube.com

Dokładnie 54 lata temu odbył się I Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Choć dziś impreza kojarzy się głównie z irracjonalnymi decyzjami Telewizji Polskiej, buntem artystów i politycznymi przepychankami, kiedyś była synonimem prestiżu i muzycznej zabawy na najwyższym poziomie.

Tylko najstarsi widzowie pamiętają, że pierwsza edycja koncertu odbyła się 19 czerwca 1967 roku z inicjatywy dziennikarzy: Mateusza Święcickiego i Jerzego Grygolunasa oraz gospodarza Opola, Karola Musioła. Od tego czasu tylko dwa razy zrezygnowano z organizacji imprezy: w 1982 roku z powodu wprowadzenia stanu wojennego oraz w 2017 roku z uwagi na lawinową rezygnację muzyków. Zobaczcie, jak kiedyś wyglądało święto polskiej piosenki. Pamiętacie, kto wówczas brylował na scenie i jak przebiegał konkurs?

Zobacz także: Magda Femme kpi z festiwalu Kurskiego: "Opole w Kielcach? To kuriozum, jakaś pomyłka!"

Obraz
Obraz

/ 9Od zawsze w Opolu

Obraz
© Marek Szczepkowski i Czesław Niemen/YouTube

I Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu odbywał się od 19 do 23 czerwca 1963 roku w nowo wybudowanym amfiteatrze. W kolejnych latach impreza miała miejsce również w Szkole Muzycznej i Teatrze im. Jana Kochanowskiego oraz klubach w Opolu. Organizatorami byli: Komitet "Polskie Radio i Telewizja" i Towarzystwo Przyjaciół Opola.

Obraz
Obraz

/ 9Program festiwalu wypełniony po brzegi

Obraz
© Helena Majdaniec/YouTube

Podczas premierowej edycji festiwalu odbyło się 15 koncertów, a na scenie zaprezentowało się aż 102 wokalistów. 19 czerwca, czyli pierwszego dnia imprezy, wystąpili m.in. Ewa Demarczyk, Krystyna Konarska, Katarzyna Bovery, Tadeusz Chyła, Mieczysław Friedel oraz Mieczysław Święcicki.

Ci widzowie, którzy pojawili się drugiego dnia festiwalu, również nie mogli narzekać na poziom artystycznych wrażeń. 20 czerwca 1963 roku zaśpiewali np. Krystyna Konarska, Bohdan Łazuka oraz Andrzej Stockinger. Koncert poprowadzili Jacek Fedorowicz i Piotr Skrzynecki.

Obraz
Obraz

/ 9Królowała piosenka wojskowa

Obraz
© Bohdan Łazuka/YouTube

Finał I Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu odbył się 21 czerwca 1963 roku. To właśnie w tym dniu ze sceny rozbrzmiewały głównie wojskowe i studenckie melodie. Widzowie mieli okazję podziwiać m.in. Zespół Estradowy Wojska Polskiego oraz kabarety. Pod koniec imprezy jurorzy przyznali nagrody dla najlepszych wykonawców całego festiwalu.

Obraz
Obraz

/ 9Piękna debiutantka

Obraz
© Ewa Demarczyk/YouTube

Widzowie w napięciu czekali na werdykt. Zaszczytna rola odczytania decyzji ekspertów przypadła w udziale Stefanowi Kisielewskiemu, przewodniczącemu jury. Objawieniem festiwalu okazała się piękna 22-letnia wokalistka Piwnicy pod Baranami - Ewa Demarczyk. To właśnie w jej ręce powędrowała nagroda indywidualna za wykonanie piosenki estradowo-artystycznej "Czarne anioły".

Obraz
Obraz

/ 9Lista nagrodzonych

Obraz
© Jadwiga Swirtun/YouTube

Wśród laureatów znaleźli się również: Jerzy Kaszycki i Tadeusz Śliwiak za piosenkę taneczno-rozrywkową "Jeśli chcesz, proszę wstąp", Agnieszka Osiecka i Jarosław Abramow za piosenkę estradowo-artystyczną "Piosenka o okularnikach" oraz Bohdan Łazuka za wykonanie piosenki taneczno-rozrywkowej "Dzisiaj, jutro, zawsze". Nagrodą specjalną został uhonorowany Zygmunt Konieczny (za aranżacje utworów "Czarne anioły", "Pejzaż" oraz "Karuzela z madonnami").

Obraz
Obraz

/ 9Plejada gwiazd

Obraz
© Niebiesko-Czarni/YouTube

Co ciekawe, podczas pierwszej edycji festiwalu przyznano również niemal 60 (!) wyróżnień. Tymi zaszczytnymi nagrodami mogli pochwalić się: Czesław Niemen, Karin Stanek, Kalina Jędrusik, Jerzy Wasowski, Jeremi Przybora, Wojciech Młynarski, Helena Majdaniec oraz Urszula Dudziak.

Obraz
Obraz

/ 9Prestiż i szacunek

Obraz
© Ewa Demarczyk/YouTube

Festiwal na tyle przypadł widzom do gustu, że jego twórcy postanowili organizować go co roku. Taki ruch okazał się strzałem w dziesiątkę. Z każdą kolejną edycją impreza przyciągała bowiem do opolskiego amfiteatru coraz większe rzesze fanów polskiej muzyki, a wśród wykonawców panowało przekonanie, że już sam występ w Opolu jest równoznaczny z szacunkiem branży.

Obraz
Obraz

/ 9Tylko dwa razy zrezygnowano z festiwalu

Obraz
© Karin Stanek/YouTube

Tylko dwa razy w ciągu 54-letniej historii Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu impreza została zawieszona. W 1982 roku z powodu wprowadzenia stanu wojennego władze zdecydowały się odwołać legendarną już imprezę. Po raz drugi festiwal zniknął z mapy polskich wydarzeń muzycznych w 2017 roku (tutaj przeczytacie więcej na ten temat)
.

Obraz
Obraz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta