To on ściągnął ją do TVN. Teraz ich drogi się rozeszły

Ewa Drzyzga uważa Edwarda Miszczaka za swojego mistrza. To on ściągnął ją, jako młodą absolwentkę rusycystyki, do radia, a potem do telewizji. Ich drogi zawodowe rozeszły się w czerwcu, kiedy Miszczak zdecydował się opuścić TVN. Dziennikarka jednoznacznie oceniła tę decyzję.

Ewa Drzyzga skomentowała odejście szefa
Ewa Drzyzga skomentowała odejście szefa
Źródło zdjęć: © AKPA
Redakcja WP Popkultura

Drzyzga i Miszczak znają się od przeszło 30 lat. Na początku lat 90. razem rozkręcali radio RMF na Kopcu Kościuszki w Krakowie. Potem Edward Miszczak przeszedł do telewizji TVN i ściągnął ją do "Rozmów w toku". Kiedy wyczerpała się formuła talk-show, Ewa została gospodynią medycznego programu poradnikowego "36.6 C", a obecnie współprowadzi, w parze z Agnieszką Woźniak-Starak, "Dzień Dobry TVN". Edward Miszczak i jego wychowanka pozostają także w świetnych relacjach prywatnych. Ewa była jedną z nielicznych osób z telewizyjnego środowiska zaproszonych na ślub dyrektora programowego z Anną Cieślak. Po powrocie z wakacji podzieliła się swoimi wrażeniami na temat jego rezygnacji z zajmowanego stanowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Uważam, że to koniec epoki. Niczego nowego nie odkryję. Edward wielką postacią jest, był i będzie. Parafrazując może niechlubne wyjątki z historii, ale on chlubną jest i taką zostanie - powiedziała Ewa w rozmowie z Plotkiem.

Dziennikarka nie boi się o przyszłość byłego szefa i jest przekonana, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa jako jeden z najważniejszych strategów telewizyjnych.

- Uważam, że Edward wie, co robi i czuję się bezpieczna, bo uważam, że wszystko to, co robi, robi z rozmysłem. I obojętne, jaką ścieżkę wybierze, ważne jest, żeby była dla niego dobra. Tylko tego mu zawsze życzę. (...) Wiem, że ma głowę pełną pomysłów i niejeden raz jeszcze nas zaskoczy - podsumowała Ewa Drzyzga.

W najnowszym odcinku podcastu WP Kultura narzekamy na: pierwszy odcinek "Rodu Smoka", "Kolejne 365 dni" oraz Brada Pitta, wieszcząc jego upadek. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)