Kontrowersja podczas Eurowizji. TVP ocenzurowało jedną z prezenterek?

Ze względu na panującą pandemię koronawirusa tegoroczna edycja Eurowizji została odwołana. Organizatorzy wydarzenia postanowili jednak zrekompensować swoim widzom tak wielką stratę. Z tego powodu przygotowano koncert w internecie, podczas którego mogliśmy obejrzeć zakwalifikowanych już wykonawców oraz posłuchać ich wspólnego utworu.

Internauci zwrócili jednak uwagę na pewien szczegół. Według nich transmisja w TVP różniła się od tego, co pokazały stacje telewizyjne w innych państwach. Telewizja Polska miała bowiem nie pokazać wejścia m.in. jednej z prowadzących, Nikkie de Jager. Kobieta jest transpłciową youtuberką pochodzącą z Holandii. Ponad dekadę temu zdobyła popularność za sprawą kanału o makijażu NikkieTutorials.

Internauci bardzo szybko zaczęli oskarżać TVP o manipulację. Stwierdzono, że publiczna stacja nie może w tak dobrowolny sposób przerywać transmisję reklamami. Zdaniem widzów Telewizja Polska miała intencjonalnie cenzurować osobę, która nie odpowiada ideologii stacji podlegającej partii rządzącej.