Eurowizja 2021 bez Białorusi. Finaliści złamali regulamin
Odpowiadająca za organizację Eurowizji Europejska Unia Nadawców oświadczyła, że tegoroczna edycja odbędzie się bez reprezentantów Białorusi. Zostali zdyskwalifikowani za złamanie regulaminu. W ostatnich tygodniach było wokół nich sporo kontrowersji.
Białoruski zespół Galasy ZMesta miał wystąpić z piosenką "Ja nauczu tebia". Nie zagra jednak na scenie Eurowizji. Jak poinformowała Europejska Unia Nadawców (EBU), kapelę zdyskwalifikowano. Tekst utworu gloryfikuje reżim Aleksandra Łukaszenki. Zgodnie z regulaminem piosenka nie może nawiązywać do polityki.
Internauci zwracali też uwagę, że członkowie grupy Galasy ZMesta są zwolennikami Łukaszenki. Dmitrij Butakow, lider bandu, wielokrotnie wyśmiewał przeciwników politycznych i uczestników strajków po ostatnich wyborach prezydenckich na Białorusi. Zwrócono też uwagę, że niektóre linijki "Ja nauczu tebia" wręcz nawołują do poddania się reżimowi. Padają takie zwroty jak "bez przeszłości wszystko będzie proste", "ludzie "muszą po prostu mnie słuchać, zmienić normy", a w refrenie "nauczę cię, jak tańczyć tak, jak ci zagram".
EBU dała możliwość zmiany utworu, ale druga propozycja z Białorusi także naruszała regulamin.
ZOBACZ TEŻ: Odejścia z TVN
"Telewizja BTRC zgłosiła w nałożonym terminie nową piosenkę, którą nagrali ci sami wykonawcy. EBU i Grupa Referencyjna EBU wnikliwie oceniła nową propozycję, by móc dopuścić ją do konkursu. Stwierdzono, że nowe zgłoszenie również narusza zasady konkursu, które zapewniają, że konkurs nie zostanie traktowany instrumentalnie ani nie zostanie skompromitowany. W związku z tym, że stacja nie przesłała odpowiedniego zgłoszenia w określonym, przedłużonym terminie, Białoruś niestety nie weźmie udziału w 65. Konkursie Piosenki Eurowizji, który odbędzie się w maju" - oświadczyło EBU.
Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18-22 maja w Rotterdamie. Polskę będzie reprezentować Rafał Brzozowski z piosenką "The Ride".