Elżbieta Zapendowska oceniła udział Luny w Eurowizji. Krótko i na temat
Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami. Start we wtorek 7 maja. Nasz kraj w tym roku reprezentować będzie Luna, która zaśpiewa utwór "The Tower". 24-latka już wyjechała do Malmö w Szwecji, gdzie odbywa się 68. edycja konkursu. Trwają próby przed oficjalnym rozpoczęciem. - Szkoda mi tej dziewczyny – komentuje poczynania naszej rodaczki Elżbieta Zapendowska.
02.05.2024 | aktual.: 02.05.2024 19:21
We wtorek 7 maja, czyli w pierwszy dzień Eurowizji, na scenie swoje umiejętności wokalne zaprezentuje Luna. Wizualizacje z prób scenicznych można obejrzeć w mediach społecznościowych. Widać na nich naszą reprezentantkę ubraną w żywo czerwony, lateksowy płaszcz, przypominający kostiumy Lady Gagi. Na scenie poza wokalistką widoczne są też sporych rozmiarów wieże i szachownica na ziemi (motyw znany z teledysku).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eurowizja 2024
Próby trwają, a fani komentują, jakie ich zdaniem szanse na wygraną ma Luna. Po pierwszym występie dominowały głosy, że performance jest zbyt "polski" i "mało w nim subtelności i niedopowiedzenia". Po drugiej próbie, kiedy pokazano więcej szczegółów, zdania przybrały bardziej pozytywny ton.
Występ będzie wizualnym majstersztykiem, ale rodzi się pytanie, czy 24-latka zdoła zaśpiewać utwór tak, jak w teledysku. Skąd te obawy? Podczas występów na żywo niejednokrotnie słychać było nierówną formę wokalną młodej artystki. Na Eurowizji dojdzie jeszcze zapewne presja i trema.
Zobacz także
Specjaliści na temat Luny
Głos w sprawie Polki zabrała krytyk muzyczna i specjalistka od emisji głosu, Elżbieta Zapendowska. - Szkoda mi tej dziewczyny, bo to nie jej wina, że została wplątana w aferę. Po prostu zdecydowali inni, którzy bardzo mocno się pomylili. Szkoda dziewczyny po prostu. Takie mam do tego podejście - powiedziała Plejadzie.
Z kolei trenerka głosu, Gosia Sacała nieco bardziej pozytywnie patrzy na sytuację. - Luna ma naprawdę ładny głos - barwowo jest świetna, co też było słychać na nagraniu z próby. Jej głos do tej piosenki fantastycznie pasuje. Jednocześnie lekko niepokojące są słyszalne trudności z utrzymaniem dynamiki w czasie ruchu scenicznego - niezamierzone ściszenie głosu może być traktowane jako błąd.
- Luna będzie musiała mocno się zmobilizować, aby zachować skupienie w głosie i jednocześnie realizować założenia choreografii. Kibicuję jej z całego serca i czekam na półfinały - przyznała Sacała w Plejadzie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: