Elżbieta Dmoch wyszła ze szpitala. Młynarska przesłała wzruszające słowa
Piątego listopada Elżbieta Dmoch, wokalistka zespołu 2+1, świętowała swoje imieniny. Napływają życzenia, przede wszystkim, powrotu do zdrowia. Niektórzy, jak Paulina Młynarska, dzielą się przy tej okazji wzruszającymi wspomnieniami z odległej, ale pogodnej przeszłości.
06.11.2022 | aktual.: 06.11.2022 19:50
Imieniny Elżbiety Dmoch przypadły na wyjątkowo zły moment w jej życiu. Ostatnie kilkanaście dni spędziła w szpitalu, gdzie lekarze z trudem ją odratowali. Jej organizm był wycieńczony koronawirusem i chorobami współistniejącymi, związanymi z układem oddechowym i krążenia. Na szczęście pojawiło się światełko w tunelu, bo artystka pozwoliła sobie w końcu pomóc.
Elżbieta Dmoch odcięła się od świata 22 lata temu. Znajomi twierdzili, że pogrążyła się w depresji po śmierci ukochanego męża Janusza Kruka. Całymi dniami wpatrywała się w jego fotografię i rozpamiętywała wspólne chwile. Żyła z oszczędności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nigdy nie płaciła składek ZUS. Nie przyjmowała też pieniędzy zebranych przez znajomych. Mieszkała sama w M3, które później musiała opuścić z powodu zaległości czynszowych - mówiła dla "Uwagi TVN" dziennikarka Maria Szabłowska.
Po ostatniej zapaści zdrowotnej Elżbieta Dmoch przyjęła pomoc od przyjaciół z Polskiej Fundacji Muzycznej. Za pośrednictwem swojego fanklubu podziękowała też wszystkim za życzenia i ciepłe słowa, jakie do niej napłynęły w szpitalu i z okazji imienin.
"Droga pani Elu, jestem pani wielką fanką, bardzo zmartwiłam się pani chorobą, wierzę i wiem, że wszystko będzie dobrze. Nadal słucham, oglądam i kocham, kocham, kocham" - napisała Teresa.
"Słuchałam pani jako mała dziewczynka, uwielbiał panią słuchać także mój tata. Jak wychodził do pracy na nockę, a w telewizji właśnie pani śpiewała, to mówił: 'Trudno, najwyżej się spóźnię, ale muszę wysłuchać do końca'" - wspomina Basia.
Swoim wspomnieniem podzieliła się też Paulina Młynarska. Na fanpage'u zespołu 2 plus 1 zamieściła taki komentarz:
"Nigdy nie zapomnę pięknej Elżbiety w naszym domu w Kościelisku. Ojciec napisał dla niej kilka cudownych piosenek. Byłam małą dziewczynką i oczu nie mogłam oderwać od rudych włosów, krótkich czerwonych paznokci i kolczyka - srebrnej chyba jaskółki Eli. Była zjawiskiem" - taki wpis umieściła Paulina Młynarska.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalicznych wczasach w pensjonacie "Biały Lotos", załamujemy ręce nad zdradą Henry’ego Cavilla oraz wspominamy największych mięśniaków kina akcji lat 80. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.