Dziennikarze Trójki chcą powrotu Strzyczkowskiego. Przygotowali protest

Dziennikarze radiowej Trójki przygotowali wraz ze słuchaczami protest przeciwko zwolnieniu Kuby Strzyczkowskiego. Chcą, by dziennikarz powrócił na stanowisko dyrektora.

Dziennikarze Trójki chcą przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego na stanowisko dyrektora
Dziennikarze Trójki chcą przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego na stanowisko dyrektora
Źródło zdjęć: © East News

26.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:48

W radiowej Trójce afera goni aferę. 25 sierpnia na platformie Avaaz pojawiła się petycja, w sprawie sytuacji w stacji. Podpisało ją ponad 10 tys. osób. Czytamy w niej: "Jako zespół i słuchacze Programu III Polskiego Radia stanowczo sprzeciwiamy się likwidacji Trójki w jej dotychczasowym kształcie. Działania nowej dyrekcji z nadania politycznego, jej zapowiedzi i pierwsze decyzje nie pozostawiają wątpliwości – nasza antena ma zmienić format i charakter, a zapewne również nazwę. Wszystko to bez żadnego wyraźnego powodu, co stanowi sytuację bezprecedensową w świecie mediów. Takie zmiany oznaczają śmierć kultowej rozgłośni, jaką jest Trójka, na co nie możemy się zgodzić".

Twórcy petycji nie zgadzają się też na sposób, w jaki w rozgłośni wprowadzane są zmiany: "Nie zgadzamy się również na metody zarządzania wprowadzone przez nową dyrekcję – siłowe przejmowanie anteny przypominające metody rodem ze stanu wojennego, usuwanie dziennikarzy ze studia oraz wymienianie ich na półamatorów dramatycznie obniżających poziom Programu III".

Domagają się też przywrócenia Kuby Strzyczkowskiego na stanowisko dyrektora: "Kuba Strzyczkowski, znakomity dziennikarz, dawał nadzieję, że Trójka może być ponownie niezależną od sterowania politycznego, otwartą na różne poglądy, kulturotwórczą anteną. Usunięcie go ze stanowiska dyrektora, podparte absurdalnymi zarzutami oraz wprowadzenie na jego miejsce politycznych nominatów ten cel całkowicie przekreśla".

Przypomnijmy, że Kuba Strzyczkowski po niespełna 3 miesiącach został odwołany ze stanowiska dyrektora Programu Trzeciego. Dzień wcześniej pojawiła się informacja, że jego program "Za, a nawet przeciw", który tworzył od 2002 r.,trafi do nowego prowadzącego, Marcina Pośpiecha.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)