"Dzień Dobry TVN": Kuba Karaś z The Dumplings o niefortunnej uwadze Marcina Prokopa
Zespół The Dumplings tworzą Justyna Święs i Kuba Karaś. Artyści zadebiutowali na polskim rynku muzycznym, będąc jeszcze w szkole średniej. Dojrzałością tekstową i muzyczną urzekli nie tylko słuchaczy, ale i kolegów z branży.
Od ich debiutu minęły dwa lata, a zainteresowanie wokół nich wciąż rośnie. W związku z tym młodzi artyści zostali zaproszeni do studia "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadali Magdzie Mołek i Marcinowi Mellerowi jak tworzą muzykę i w czym, ich zdaniem tkwi ich sukces. Oboje potwierdzili słowa prowadzącej, że czują się starsi niż w rzeczywistości, co ma odzwierciedlenie w ich utworach.
Temat wieku przypomniał prowadzącym ostatnią wizytę The Dumplings, w którym Marcin Prokop z przymrużeniem oka wytknął Kubie Karasiowi, że ten nie zna kultowego, założonego w latach 70., zespołu Joy Division. Jak się okazało, instrumentalisty nie dotknęło tak bardzo wytknięcie niewiedzy, jak inna uwaga Prokopa. Mołek i Meller wzięli stronę prezentera zapewniając, że mówił ją z czułością, ale Karaś pozostał nieugięty.
- A to było zabawne? Uważacie, że to było zabawne?– pytał z lekkim wyrzutem.
O co Kuba ma żal do Marcina Prokopa? Dowiecie się z powyższego wideo.