"Dziękujemy za zaufanie". Widzowie "Wiadomości" nie usłyszeli wszystkiego
Wtorkowe wydanie "Wiadomości" (4.04.) zakończyło podziękowanie skierowane do widzów, którzy zaufali Telewizji Polskiej w ubiegłym miesiącu. Prezenter z uśmiechem na ustach podzielił się wynikami oglądalności, które uplasowały kanały TVP na szczycie rankingu. Przemilczał jednak niewygodne dla swojego programu dane.
"Służby na tropie korupcji w partii Tuska", "Atak na świętego Jana Pawła II", "Pozew za szczucie na dziennikarzy" - to tylko niektóre tematy, które pojawiły się na pasku "Wiadomości" 4 kwietnia. Na samym końcu pojawiło się jeszcze hasło "Dziękujemy za zaufanie!", które odnosiło się do wyników oglądalności największych stacji telewizyjnych w Polsce.
- I jeszcze podziękowania. Podziękowania dla państwa za to, że wybieracie Telewizję Polską. Bo to właśnie kanały TVP w zeszłym miesiącu były najchętniej i najczęściej wybierane przez widzów - powiedział z uśmiechem Michał Adamczyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po tych słowach na ekranie pojawiły się wykresy, które zilustrowały udziały w rynku telewizyjnym największych stacji w Polsce. Pierwsze dwa miejsca należały do TVP1 i TVP2 – Adamczyk zwrócił uwagę na wzrost udziału Jedynki w stosunku do marca 2022 r., ale nie powiedział, że był on minimalny (0,12 proc.). Podkreślił "spektakularny wzrost" w przypadku TVP2 (21,08 proc.), ale o prawie 8,5 proc. w przypadku TVN nie wspomniał.
- Jeszcze raz bardzo dziękujemy państwu za zaufanie - zakończył Adamczyk. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakty, które prezenter "Wiadomości" przemilczał. Hasło "Dziękujemy za zaufanie!" pojawiło się bowiem na pasku dzień po opublikowaniu wyniku sondażu Ipsos, z którego wynika, że aż 69 proc. ankietowanych nie ufa "Wiadomościom".
Radość z marcowego sukcesu nie uwzględniała także informacji, którymi niedawno chwaliły się konkurencyjne "Fakty". A to właśnie ten program informacyjny jest od dawna na czele rankingu oglądalności i wyraźnie wyprzedza "Wiadomości". To samo tyczy się rywalizacji TVN24 i TVP Info czy portali internetowych obu stacji. W każdej z tych "konkurencji" telewizja komercyjna góruje nad publiczną, o czym widzowie TVP najwyraźniej nie muszą wiedzieć.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.