Doda skonfliktowana z bratem. "On mi nigdy w niczym nie pomógł"
W programie "Doda. Dream show" kamery Polsatu nie tylko śledzą przygotowania do tytułowego występu Dody, ale dokumentują ważne wyznania wokalistki i jej bliskich. W drugim odcinku przekonamy się m.in., dlaczego Doda nie chce opowiadać o swoim bracie i jak wyglądała ich współpraca zawodowa.
Nie każdy wie, że Doda ma przyrodniego brata Rafała, który jest od niej o dziewięć lat starszy. To nieślubny syn Wandy Rabczewskiej, który przyjął nazwisko ojca Dody. Choć Rafał nie jest osobą publiczną, to przed laty było o nim głośno, gdyż pełnił rolę menadżera swojej siostry. I nie wyszło z tego nic dobrego.
- Temat mojego brata denerwuje mnie, bo tak naprawdę nasze drogi się rozeszły, kiedy on poszedł na studia, a ja poszłam do liceum. W ogóle nie mieliśmy ze sobą kontaktu, mój brat mnie chyba nie lubił. Niech każdy sobie sam pomaga. On mi nigdy w niczym nie pomógł - powie Doda w drugim odcinku "Doda. Dream show", który zadebiutuje na antenie Polsatu 11 września.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystkie związki Dody. Nie ma szczęścia do mężczyzn
Rabczewska powiedziała wprost, że nie chce, żeby ją z nim łączyć. - Połączyliśmy się kiedyś na chwilę, kiedy moja mama stwierdziła, że on będzie pracował u mnie jako menadżer. To wiązało się z ogromnymi stresami dla mnie, niemożliwością podjęcia dla mnie słusznych decyzji, ze względu na te konotacje rodzinne - wyznała.
- Ja mam miękkie serce, chciałabym, żeby moja rodzina była zadowolona, żeby wszystko im dobrze szło, żeby sobie zarabiali dzięki mnie. Natomiast to nie było dobre. To naprawdę nie było dobre - powiedziała ze smutkiem.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.