"Doda. Dream show". Ich związek nie dotrwał do emisji. Tak Pachut mówił o Dodzie przed kamerami
Choć związek Dody i Dariusza Pachuta to już przeszłość, sceny z udziałem sportowca pojawiły się w pierwszym odcinku "Doda. Dream show". Pachut zabrał też głos przed kamerą. Zaskakujące, co mówił wtedy o Rabczewskiej.
05.09.2023 | aktual.: 05.09.2023 18:36
Za nami pierwszy odcinek reality show "Doda dream show", który jest jedną z najgorętszych jesiennych nowości Polsatu. Program już wywołał wśród fanów artystki wielkie emocje (widać je chociażby na profilu Polsatu na Instagramie), bo Rabczewska faktycznie odważnie odsłoniła się przed widzami.
Już w pierwszych minutach zalana łzami gwiazda opowiada m.in. o tym, jak znienawidziła swoją pracę, o której marzyła przecież od dziecka, wyznając, dlaczego w pewnym momencie kariery przestała koncertować.
Dodę zawiodły kolejno media, które nie doceniały jej osiągnięć, fani, którzy z dnia na dzień stali się jej największymi hejterami, czy w końcu ekipa, która nie potrafi nadążyć za ambitnymi planami gwiazdy.
W pierwszym odcinku show tkliwa narracja Dody przeplatana była archiwalnymi materiałami z koncertów, relacją z bieżących wydarzeń oraz wypowiedziami jej bliskich. Przed kamerą o Dodzie wypowiada się np. jej mama, menadżer, ale i ówczesny partner, Dariusz Pachut.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyczynowy sportowiec, który w przeszłości związany był m.in. z Dorotą Gardias, pojawia się zarówno w romantycznych migawkach, jak i wypowiedziach przed kamerą. Pachut towarzyszy Dodzie m.in. w aucie, podczas jazdy na rowerze czy spacerze i to on jest jednym z powierników jej licznych zawodowych dylematów.
Wiadomo jednak, że zarejestrowane na potrzeby programu obrazki dwojga zakochanych (smagających się przed kamerami np. dla zabawy pokrzywą) już dawno nie mają pokrycia w rzeczywistości, bo Doda i Pachut rozstali się najpewniej w połowie lipca.
Kiedy jednak jeszcze w czerwcu nagrywano "Doda. Dream show" Rabczewska mówiła przed kamerą, że ma "ułożone życie osobiste", a Pachut wydawał się jej tym jedynym. Jednak już w wypowiedziach sportowca przed kamerą widać, co mogło poróżnić parę. Dariusz Pachut jasno zasugerował, że Rabczewska jest pracoholiczką.
- Ona mi powiedziała "każdy pracuje". No tak, spawacz spawa i po 14 godzinach idzie do domu. [...] No więc, jakbyś nie była pracoholiczką, to byś po prostu śpiewała. Po prostu byś zrobiła sobie trasę koncertową, nie musiałabyś angażować do tego reality show. Jeszcze do tego koncerty telewizyjne - wyliczał. - Robi dużo za dużo - podsumował Pachut, z którym Rabczewska spotykała się przez nieco ponad rok.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.