Disco polo wróciło do TVP. To decyzja Joanny Kurskiej
W weekendowym programie TVP "Pytania na śniadanie" wśród gości pojawili się przedstawiciele muzyki disco polo. To było nie lada zaskoczeniem dla widzów, którym nowe władze dały do zrozumienia, że rezygnują z promowania tego gatunku muzycznego.
Po odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP jego stanowisko przejął Mateusz Matyszkowicz. Pojawiły się głosy, że nowy przewodniczący ma odmienne zdanie na temat aktywnej współpracy z przedstawicielami gatunku disco polo. Pierwszym poważnym znakiem było odwołanie koncertu z okazji otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, gdzie miał wystąpić m.in. Zenek Martyniuk.
Zapowiadany występ jednak się odbył, ale w zupełnie innym charakterze niż chciał tego pierwotnie Jacek Kurski. Na scenie nie zobaczyliśmy ani jednego zespołu disco polo, co mogłoby wskazywać, że trend ten na prawdę na stałe zagości w TVP. Tymczasem w weekendowym wydaniu programu śniadaniowego TVP pojawili się Emila Sanecka z zespołu Daj to głośniej, Radek Liszewski z grupy Weekend oraz Jerzy Szuj z Jorrgus. Powodem ich wizyty był quiz o wiedzy o disco polo.
Jak udało się ustalić Plejadzie, decyzję o podjęciu tematu disco polo podjęła sama Joanna Kurska, która została niedawno szefową porannego programu. Miała ona wyznać, że nie chce selekcjonować widzów i życzy sobie, żeby w jej programie discopolowcy się pojawiali. Czy to oznacza, że przedstawiciele tego nurtu na stałe zagoszczą w TVP? Na ten temat jednak nie ma oficjalnych informacji.
Screen "Pytanie na śniadanie" ZOBACZ TEŻ: Jacek Kurski szuka zajęcia. "Nie będzie moim przełożonym"