Darek z "Sanatorium miłości" nie może narzekać na finanse. Czeka go norweska emerytura
Darek to uczestnik najnowszej, 5. edycji programu "Sanatorium miłości". Z coraz to nowszymi edycjami w show pojawiają się seniorzy coraz bardziej odważni, wylewni i pewni siebie. Darek swoim zaczepnym charakterem zaszedł za skórę niejednemu koledze z programu. Nie cofa się też przed szczerymi wyznaniami.
W najnowszym wywiadzie dla gazety "Fakt" senior poruszył temat pieniędzy. Chodzi o emeryturę, która go czeka niebawem. Jak wiemy, mężczyzna mieszka i pracuje w Lillestrøm w Norwegii, jest kierowcą autobusu. Czy tęskni na co dzień za Polską? Oczywiście. Ale korony norweskie trzymają go jeszcze na północy Europy. Chodzi o emeryturę.