Danusia z "Kuchennych rewolucji" odpowiedziała na hejt. Nawet Gessler trudno znosiła córkę właścicielki
"Kuchenne rewolucje" z każdym tygodniem przynoszą mnóstwo emocji. Wszystko za sprawą wybuchowego charakteru Magdy Gessler oraz zachowania uczestników. Fala krytyki po ostatnim odcinku spadła na 21-letnią córkę właścicielki restauracji, która postanowiła odnieść się do odcinka show TVN i internetowego hejtu.
Ostatnie rewolucje odbywały się w restauracji Cudawianki przy krakowskich Plantach. Magda Gessler w trakcie programu nie do końca mogła dogadać się z Danusią, córką właścicielki restauracji.
Widzowie po emisji odcinka nie szczędzili słów krytyki wobec dziewczyny, ta jednak postanowiła skomentować to, co działo się po i opublikowała obszerny post. - "Jako podsumowanie mojej przygody z tv prezentuję kilka perełek-faktów z mojego życia znalezionych w komentarzach" - zaczęła wpis i wymieniła, co udało się jej wyczytać wśród, głównie, mocnych słów krytyki.
Do wszystkich opinii "bohaterka" podchodzi z dużym dystansem. Nawet w komentarzach można wyczuć, że dobry humor nie opuścił jej w żadnym momencie.
- "Czyli te pogłoski, że idziesz do "Projektu Lady" są prawdziwe?" – pyta jedna z internautek.
- "Wątpię, żeby nawet "Projekt Lady" mi pomógł" – odpowiedziała Danusia.
Uczestniczka "Kuchennych rewolucji" zarzuciła również wycięcie jej najlepszych wypowiedzi.
- "Obejrzę ten odcinek tylko po to, żeby zobaczyć jak besztasz Gessler, bo na 100% to zrobiłaś" – czytamy w komentarzach.
- "Zrobiłam, ale większość dobrych merytorycznie wypowiedzi wycięli, więc nie spodziewaj się za dużo" – tłumaczyła 21-letnia dziewczyna.