Daniel Dziorek zniknął z ekranów. Co się stało z aktorem "rodzinki.pl"?

Daniel Dziorek grał w serialach od dziecka i choć nie zrobił w telewizji wielkiej kariery, to jego dorobek jest całkiem imponujący. Największą rozpoznawalność przyniosły mu gościnne występy w "rodzince.pl". Od kilku lat nie pojawia się jednak w telewizji, ale na brak pracy nie narzeka.

Daniel Dziorek grał serialowego kolegę Maćka Musiała
Daniel Dziorek grał serialowego kolegę Maćka Musiała
Źródło zdjęć: © East News

28.01.2022 09:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Daniel Dziorek zasłynął jako Bolo, kolega Tomka (Maciej Musiał) w serialu "rodzinka.pl". Pojawiał się tam gościnnie, ale regularnie między trzecim a trzynastym sezonem hitu TVP2. W tym samym czasie młody aktor grywał epizody w takich produkcjach jak "Prawo Agaty", "Ojciec Mateusz", "Na sygnale", "Strażacy", a pierwsze kroki stawiał w "Plebanii" i w "Prosto w serce".

Dziorek nigdy nie był topowym aktorem i nie brylował na salonach. Na swoim koncie ma za to jeden skandal. W 2014 r. na jego profilu na Facebooku pojawił się wulgarny wpis wymierzony w uczestników Parady Równości. Aktor został za to mocno skrytykowany, ale nigdy nie zabrał głosu w tej sprawie (nie wiadomo, czy on był autorem), a Telewizja Polska nie wyciągnęła żadnych konsekwencji.

Przygoda Dziorka z "rodzinką.pl" zakończyła się w 2018 r. i od tamtego czasu nie występował w żadnym nowym serialu czy filmie. Wszystko wskazuje na to, że aktor, który skończy w tym roku 29 lat, nie tęskni za planem i profesjonalnie zajął się sportem.

Daniel Dziorek jest teraz trenerem personalnym, który prowadzi zajęcia z boksu i kickboxingu. Nie każdy wie, że sporty walki towarzyszą mu od dziecka i czasami można go oglądać na różnych galach.

- Początkowo na boks chodziłem z tatą, później trenowałem w tajemnicy przed rodzicami - wyznał kilka lat temu w radiowej Czwórce. W tamtym okresie zaczął się fascynować krav magą, którą trenował dwa razy w tygodniu po trzy godziny.

Komentarze (9)