Czy Polsat przemilcza kłopoty TVN‑u? Dziennikarze stacji zaprzeczają

W sieci pojawiają się zarzuty, jakoby Polsat i Polsat News praktycznie nie informowały o ”lex TVN” oraz kłopotach TVN24 z uzyskaniem koncesji. Przypomnijmy, że ustawa ”lex TVN” zmusiłaby amerykański koncern Discovery Inc. do odsprzedania większości swoich kapitałowych udziałów polskiej firmie.

Jarosław Gugała, dziennikarz prowadzący m.in. wieczorne ”Wydarzenia” w Polsacie zaprzecza, jakoby stacja nie informowała o tym:

- Na pewno wszystkie najważniejsze fakty w tej sprawie są w Polsacie podawane. Jako firma konkurencyjna odnotowujemy podstawowe fakty i nie zagłębiamy się w to. To nie jest temat jakoś głęboko u nas traktowany. Nie ma tu jednak żadnego spisku. Jako konkurencja bylibyśmy w tej sprawie mało wiarygodni. Są inne media, które mogą to robić, które nie są bezpośrednią konkurencją TVN. Oczywiście, jesteśmy w tej sprawie solidarni z kolegami.

Dorota Gawryluk, szefowa Polsat News, powiedziała nam, że Polsat informuje rzetelnie o wszystkich tematach, w tym o ”lex TVN”, np. stacja transmitowała na żywo obrady komisji sejmowej w tej sprawie.

Dodała, że nikt nie będzie układał Polsatowi ramówki i scenariuszy programów.

Gawryluk powiedziała też, że w Polsacie nie ma tematów zakazanych: – Jeśli coś się dzieje, informujemy o tym. Po to jesteśmy dziennikarzami. Pogłoski, że coś pomijamy, to nieczysta gra konkurencji.

Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu, zarzut nazwał "bezpodstawnym". - Na samej stronie polsatnews.pl jest ponad 20 informacji dotyczących tzw. lex-TVN, a sam Polsat News wyemitował na ten temat kilkadziesiąt różnego rodzaju informacji - tłumaczy.

Koncesja TVN24 wygasa 26 września. Władze TVN24 złożyły odpowiednie dokumenty w lutym zeszłego roku. KRRiT, w której zasiadają w większości nominanci PiS, twierdzi jednak, że problem z udzieleniem koncesji leży ”w sytuacji właścicielskiej grupy TVN”.

Juliusz Braun, były szef KRRiT, mówił w WP, że nakazanie Discovery, by sprzedała większość akcji podmiotowi polskiemu mocno uderzy w relacje polsko-amerykańskie. Może się to także wiązać z poważnymi odszkodowaniami dla Amerykanów, ponieważ wcześniej ustalone reguły zostałyby złamane, co oznaczałoby straty dla inwestora.