"Czar par" wrócił na antenę. Oglądaliśmy pierwszy odcinek
Wrócił "Czar par"! Długo wyczekiwany hit TVP2 po 23 latach znowu na ekranach telewizorów. 14 par stanęło do walki o 300 tys. zł.
20.09.2019 | aktual.: 20.09.2019 22:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Czar par" wrócił po 23 latach. Program przyciągał przed ekrany telewizorów wielomilionową publiczność. Był jednym z najpopularniejszych programów lat 90. W nowej wersji teleturnieju przywitali nas Maciej Kurzajewski i Izabella Krzan, a na fotelach jurorów zasiadły znane i lubiane małżeństwa: Katarzyna Cichopek z Marcinem Hakielem oraz Dorota Chotecka z Radosławem Pazurą.
W programie pojawiła się także tzw. jurorka specjalna, a była nią Bożena Dykiel.
- Było cudownie i uroczo. No i przede wszystkim 23 lata mniej na karku, więc człowiek ma inne wspomnienia. Dawałam zadania aktorskie parom, które były w finale. Żadna z nich nie nadawała się na aktorów - wspominała aktorka.
Od 20 września, przez 12 tygodni, będziemy śledzić w programie zmagania 14 par. Zobaczcie, jak wyglądał pierwszy odcinek reaktywowanego hitu TVP2.
Premierowy odcinek otworzyła Ania Wyszkoni, uświetniając program swoim występem.
Ile jest pary w każdej parze?
Takie pytanie zadawała prowadząca Izabella Krzan. Uczestnicy mierzyli się z trudnymi zadaniami, które sprawdzały ich wiedzę ogólną, znajomość siebie i sprawność fizyczną.
Kto bierze udział w programie?
W pierwszym odcinku show zaprezentowani zostali uczestnicy "Czaru Par", kórzy przez najbliższe 12 tygodni powalczą o 300 tys. zł.
Pierwsze zadanie
Uczestników czekało taneczne wyzwanie. Musieli przygotować własną choreografię oraz kostiumy. Wygrała para numer 12: Justyna i Marek Skrentni, od 11 lat razem.
Drugie zadanie
Pary musiały odpowiedzieć na następujące pytania:
- Kto pierwszy powiedział "Kocham cię"?
- Kot lubi dłużej pospać?
- Kto lepiej gotuje?
- Kto ma więcej kosmetyków?
- Komu policja częściej daje mandaty?
- Kto częściej chrapie?
- Kto dłużej rozmawia przez telefon?
- Komu szybciej puszczają nerwy?
- Kto częściej wynosi śmieci?
W tej konkurencji lepsza okazała się para numer 14: Iwona i Kuba Jałoszyńscy. Odpowiedzieli zgodnie na wszystkie pytania!
Śniadanie
Kobiety musiały przygotować kanapki i zapakować je tak, żeby ich partnerzy już po opakowaniu je rozpoznali. Na odgadnięcie mieli zaledwie minutę.
Chwilę później mężczyźni mieli drugą szansę na odgadnięcie zagadki. Tym razem kanapki były już rozpakowane. Na to również mieli 60 sekund.
Z tym zadaniem najlepiej poradził sobie pan z pary numer 7. Rozpoznał kanapkę po papryczce, którą zawsze dodaje jego żona.
Ujeżdżanie byka
Pary ustalały między sobą, kto z nich usiądzie na byku. Głównie to panowie zgłaszali się do walki. Zaskoczeniem była jedna z pań, która podjęła się zadania.
Jest o co walczyć
Tusia i Daniel okazali się zwycięzcami pierwszego odcinka.
W każdym odcinku program opuści para z najmniejszą liczbą punktów. W finale spotkają się trzy najlepsze pary, które będą walczyć o nagrodę główną - 300 tys. złotych.