Córka Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyszła ze szpitala. Wcześniaczka spędziła tam pięć miesięcy
Hania, córka Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", urodziła się na trzy miesiące przed terminem. Od pierwszego dnia nie opuszczała szpitala. W końcu, dokładnie w Dzień Wcześniaka, zamieszkała w rodzinnym domu. Za pośrednictwem mamy dziewczynka przywitała się ze wszystkimi, którzy trzymali za nią kciuki. Ma hipnotyzujące spojrzenie.
Hania Żuchowska jest owocem miłości Anety i Roberta, którzy pobrali się na planie szóstego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Ma już brata, prawie dwuletniego Mieszka. Dziewczynka przyszła na świat w 24. tygodniu ciąży.
"Urodziłam 700 gramów cudu. Cudu, który jeszcze kilka tygodni temu, jak mnie poinformowano, miał być poronieniem" - wspominała w jednym z internetowych postów Aneta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po raz pierwszy Hania przytuliła się do mamy dopiero po pięciu tygodniach życia. W szpitalu spędziła niemal pół roku. 17 listopada, w Dzień Wcześniaka, wreszcie wypisano ją do domu.
"Hania większość dnia przespała. Dzień pełen emocji, w domu tyle atrakcji i jeszcze ten brat. Tak szybko biega i tak głośno krzyczy" - pisała na gorąco Aneta.
Po tygodniu córka zapozowała do zdjęć.
"Pewna brązowooka, uśmiechnięta piękność o imieniu Hania chciała się przywitać" - przedstawiła oficjalnie pociechę mama.
Dziewczynka z miejsca podbiła serca internautów.
"Piękna po mamie", "Mała słodycz", "Duże, piękne, brązowe grochy i tak mądrze patrzące", "O, boziu, cóż za piękne oczy", "Śliczna wojowniczka" - rozpływali się użytkownicy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.