Co to był za finał "Jeden z dziesięciu". Padł rekord
29.05.2018 14:03, aktual.: 29.05.2018 14:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"1 z 10" emitowany jest od 24 lat i wciąż przyciąga przed telewizory mnóstwo telewidzów. Ostatni wielki finał zaskoczył z pewnością niejednego fana. Finalista wprost zmiażdżył swoich przeciwników.
"Rewelacyjne zakończenie 106. edycji. Gratulacje dla wszystkich uczestników, zwłaszcza dla finałowej trójki: dla pana Dominika Rauera (906), dla pana Pawła Bończyka (425) oraz dla pana Pawła Goleniowskiego (164)" – napisano na oficjalnym Facebooku programu.
"Spodziewaliście się takiego zakończenia?" – zapytali. Odpowiedź jest jasna. Oczywiście, że nie.
Okazuje się, że finał 106. edycji ''Jednego z dziesięciu'' dostarczył telewidzom nie lada emocji. Dominik Rauer, finalista teleturnieju praktycznie znokautował swoich przeciwników. Zdobył prawie 1000 punktów, natomiast jego rywale 425 i 164.
Ekonomista i prawnik z Leszna, który wygrał odcinek z pewnością za sprawą brawurowej wygranej z pewnością zapisze się w historii programu.
Swoją rozległą wiedzą zrobił wrażenie na telewidzach, którzy komentowali odcinek w sieci. "Rewelacyjny finał i 906 pkt po zsumowaniu wszystkich punktów!", "Pozamiatał, mało brakowało do czterocyfrowej liczby zdobytych punktów", "Takiego wyniku nie pamiętam... " - czytamy.
Nie pozostaje nam nic innego, jak pogratulować.