Co on na siebie założył? Widzowie jednoznacznie o Jakimowiczu
Tym razem Jarosław Jakimowicz zaskoczył nawet widzów przyzwyczajonych do jego ekstrawagancji. Prezenter TVP Info postanowił nawiązać swoim nakryciem głowy do tematu rozmowy. Widzowie: "błazenada".
Pomylenie twórcy Pinokia z mrożoną pizzą, kłótnie ze współprowadzącą, antyukraińskie wypowiedzi, bodyshaming słynnej piosenkarki czy w końcu wyginanie się w rytm kawałka Modern Talking, "grając" na niepodłączonej gitarze.
Kolejne gafy, niekulturalne odzywki czy po prostu niedostateczne obycie z kamerą potwierdzają, że wybór Jarosława Jakimowicza na współprowadzącego program "W kontrze" był, delikatnie mówiąc, mało przemyślany.
W piątkowym odcinku programu Jakimowicz po raz kolejny postanowił zaskoczyć telewidzów. Program otworzyło wykonanie szlagieru Dolly Parton "Jolene". Piosenkę zagrała i zaśpiewała Karolina Jastrzębska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wulgarna reakcja prezentera TVP na Marszu Niepodległości. Jakimowicz się nie hamował
Podczas jej występu oraz późniejszej rozmowy na temat amerykańskiej legendy country Jakimowicz był ubrany w błękitną marynarkę i słomkowy kapelusz z zagiętym rondem.
Stopklatka z programu szybko trafiła na Twittera. Komentujący ją internauci są jednogłośni: "Błazenada", "Przypominajmy, że na to idzie 2 mld zł rocznie", "Co to miało być?".
Przypomnijmy, że Magdalena Ogórek zniknęła z programu "W kontrze" pod koniec grudnia 2021 r. Nową współprowadzącą Jarosława Jakimowicza została Agnieszka Oszczyk. To dziennikarka prowadząca m.in. serwisy w TVP Info. Niedawno zadebiutowała u boku Tomasza Kammela na deskach Opola.