Co łączy Kuleszę i Dorocińskiego? "Miałem szczęście"
Oboje są aktorami. Poznali się prawie 30 lat temu, kiedy byli jeszcze studentami. Ich przyjaźń trwa do dziś. Są doskonałym przykładem na to, że przyjaźń damsko-męska istnieje, a w dodatku w show-biznesie. Mimo upływu lat mogą na siebie liczyć.
Co łączy Kuleszę i Dorocińskiego? "Miałem szczęście"
Zarówno nazwisko Kuleszy, jak i Dorocińskiego znaczy wiele w polskim show-biznesie. Oboje uważani są za jednych z najpopularniejszych aktorów w naszym kraju. Ich największym sukcesem zawodowym jest film "Róża" z 2011 r., w którym odgrywali główne role. Został on nagrodzony aż siedmioma statuetkami Polskiej Akademii Filmowej.
Przyjaźń Agaty i Marcina zaczęła się jednak o wiele wcześniej. Poznali się w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Dorociński zaczął studia w 1993 r. na wydziale aktorskim. Kiedy pojawił się w placówce, Agata była już na czwartym roku. Co było dalej?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Poznali się w PWST w Warszawie
Bardzo szybko zrozumieli, że wiele ich łączy. Nie tylko aktorstwo, ale również identyczne poczucie humoru czy podejście do życia. Różnica wieku nie stanowiła przeszkody w przyjaźni. Byli dla siebie ogromnym wsparciem. Przeżywali razem i sukcesy, i porażki.
Z czasem studia się skończyły, a znajomość przeniosła się na grunt zawodowy.
Wielokrotnie pracowali przy wspólnych projektach
Marcina Dorocińskiego i Agatę Kuleszę można było podziwiać w kilku produkcjach. Najpierw oboje nawiązali współpracę z Teatrem Dramatycznym, a później Ateneum, gdzie zagrali wiele ról. Głośno było o spektaklu "Marylin Mongoł" w reżyserii Bogusława Lindy.
- Gdy zostałem szefem artystycznym Ateneum, zaproponowałem Agacie i Marcinowi angaż. Mogę się tylko cieszyć, że przyjęli moją propozycję jeszcze przed sukcesem "Róży", a nawet buńczucznie powiedzieć, że odczuwam satysfakcję - powiedział Andrzej Domalik.
Ich przyjaźń trwa od 30 lat
Najgłośniejszą produkcją, w której Kulesza z Dorocińskim mieli okazję wspólnie grać, jest "Róża". Film miał światową premierę w 2011 r. Agata wcieliła się w rolę Róży Kwiatkowskiej, a Marcin w postać Tadeusza. Wieloletnia przyjaźń, jak i wspólna wizja pozwoliły im stworzyć piękne dzieło. Dramat poruszył serca ludzi na całym świecie, a wszystko za sprawą głównych bohaterów.
- Z Agatą znamy się już od wielu lat, bardzo nam to pomogło. Miałem wielkie szczęście, bo byłem blendą, od której odbijało się światło tej wspaniałej dziewczyny - mówił Dorociński w jednym z wywiadów. - Jest mi bardzo miło, że zagraliśmy razem. Marcin stworzył fantastyczną rolę - chwaliła aktora Kulesza.