Co by sobie kupił za 100 tys. zł? Musiał ma konkretną odpowiedź

Dokładnie w niedzielę 3 marca rusza kolejny już sezon tanecznego show, które pokochali widzowie. Na parkiecie "Tańca z gwiazdami" zobaczymy: Dagmarę Kaźmierską, Maffashion, Macieja Musiała, Małgorzatę Ostrowską-Królikowską, Kamila Baleję, Filipa Chajzera, Beatę Olgę Kowalską, Adama Kszczota, Roksanę Węgiel, Aleksandra Mackiewicza, Anitę Sokołowką i Krzysztofa Szczepaniaka.

W sieci wielokrotnie ukazywały się artykuły informujące o tym, że stacja Polsat prowadzi rozmowy z Maciejem Musiałem. Aktor jednak dopiero niedawno potwierdził, że pojawi się w programie.

Choć "Taniec z gwiazdami" jeszcze się nie zaczął, aspiracje są wielkie. Daria Syta, taneczna partnerka aktora wyznała, że w czasie treningów nie poruszają tematu wielkiego finału tanecznego show.

- Totalnie nie, bo my w ogóle nie rozmawialiśmy o tym, że my idziemy do tego programu po Kryształową Kulę. My idziemy tutaj po fajną przygodę, po umiejętności - tłumaczy kobieta.

Z kolei Musiał nie kryje zadowolenia z doboru partnerki, z którą świetnie się dogaduje. Współpraca między tą dwójką przebiega naprawdę dobrze.

- Myślałem sobie, jak ktoś mnie pytał wcześniej, z kim chciałbym tańczyć, to mówiłem, że z kimś, komu zależałoby właśnie na zabawie, a niekoniecznie na tym, żeby za wszelką cenę wygrać ten program. Podobno to się zmienia w trakcie - rywalizacja albo po prostu jeszcze dłużej chcesz tańczyć. Mam wrażenie, że razem po prostu skupiamy się przede wszystkim na tym, żeby dobrze się bawić - powiedział Musiał.

Zagłosuj w plebiscycie TopSeriale 2024 na swój ulubiony serial!

Natomiast tancerka podkreśla, że największą satysfakcję czerpie się przede wszystkim z nabywania nowych umiejętności.

- Później przychodzi tak naprawdę jako nagroda to, że ci wyszło, że się nauczyłeś i to daje dużo większą satysfakcję, niż sama Kryształowa Kula, która gdzieś tam później stanie na półce. Ważne są te momenty wzruszenia i takich przełomów troszeczkę, które są na sali treningowej, bo jednak walczysz ze swoim zmęczeniem, z bólem całego ciała, no bo nie oszukujmy się, uczymy się nowego ruchu, którego ciało wcześniej po prostu nigdy nie wykonywało - dodaje.

Na sam koniec Maciej Musiał poinformował, co zamierza sobie kupić, jeśli faktycznie dojdzie do finału i zwycięży. - Ale jak wygram, to za nagrodę kupię bubble tea. Zapraszam - rzucił w stronę Darii.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: