Chwile grozy w "Top Model". Uczestnicy nie wiedzieli o niebezpieczeństwie

W siódmym odcinku najnowszej edycji "Top Model" uczestnicy musieli wystąpić przed publicznością w bardzo nietypowym pokazie. Wiedzieli, że czeka ich przejście po okrągłej scenie, ale nie mieli pojęcia, że platforma będzie się kręcić. Momentami było bardzo groźnie.

Modelki padały jak muchy podczas pokazu
Modelki padały jak muchy podczas pokazu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

14.10.2023 | aktual.: 15.10.2023 14:08

Kiedy Michał Piróg zebrał wszystkich przed pokazem w plenerze, rozrysował im na tablicy kształt wybiegu i trasę, którą mają przebyć. Wszyscy modele i modelki byli ubrani na biało i nie spodziewali się, że ten pokaz kryje w sobie nie jedną, a dwie niespodzianki. Do tego niezbyt przyjemne.

Pierwsza modelka dziarskim krokiem weszła po schodach, ale gdy stanęła na okrągłej platformie, zachwiała się i prawie upadła. Ta część wybiegu była bowiem ruchoma. Później trzeba było przejść do kolejnej sekcji, a tam na modelkę zaczęła się lać woda. Dopiero wtedy oczom zgromadzonych ukazywało się piękno białych kreacji, które pod wpływem wody barwiły się na rozmaite kolory.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolejni uczestnicy mieli oczywiście łatwiej, bo wiedzieli, co ich czeka. Ale z każdym kolejnym przejściem wybieg robił się coraz bardziej mokry, więc ostatni modele i modelki mieli w gruncie rzeczy najgorzej. Widok tracących równowagę uczestników pokazu nie był rzadkością. Niektórzy lądowali na "czterech literach", inni z trudem łapali pion w butach na wysokim obcasie i ruchomej, śliskiej od wody podłodze.

Innym problemem okazał się barwnik użyty do "kolorowania" kreacji. Sofia zrobiła świetne wrażenie na jurorach, ale po zejściu z wybiegu zaczęła się skarżyć na piekącą skórę. Było tak źle, że gdy trzeba było wrócić na wybieg i stanąć w szeregu ze wszystkimi, Sofia była wytarta i miała na sobie własne ubrania.

Nie wpłynęło to jednak na jej notowania u jurorów. To właśnie Sofia została najwyżej oceniona po pokazie i była bezpieczna podczas eliminacji na koniec odcinka.

Media, zakupy, reklama - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

"Top Model" sezon 12, odcinek 7
"Top Model" sezon 12, odcinek 7© Materiały prasowe
"Top Model" sezon 12, odcinek 7
"Top Model" sezon 12, odcinek 7© Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)