Christina Applegate mówi o końcu kariery. Jest nieuleczalnie chora

Christina Applegate dostała niedawno nominację do nagrody aktorskiej, która może być ostatnią w jej karierze. Wszystko przez pogarszający się stan zdrowia spowodowany stwardnieniem rozsianym. Aktorka, która przez leki bardzo przytyła i ma problemy z poruszaniem się, mówi wprost, że nie jest w stanie pracować tak intensywnie, jak kiedyś.

Christina Applegate weźmie udział w gali SAG pod koniec lutego
Christina Applegate weźmie udział w gali SAG pod koniec lutego
Źródło zdjęć: © East News

Christina Applegate w styczniu otrzymała nominację Screen Actors Guild za rolę Jen Harding w ostatnim sezonie "Już nie żyjesz" ("Dead to Me") Netfliksa. Gala wręczenia aktorskich nagród odbędzie się w nocy z 26 na 27 lutego. Applegate zasugerowała, że będzie to symboliczny koniec jej kariery aktorskiej.

- W tej chwili nie wyobrażam sobie wstawania o 5 rano i spędzania 12-14 godzin na planie - powiedziała "Los Angeles Times". - To prawdopodobnie moja ostatnia gala rozdania nagród jako aktorki. Więc to trochę wielka sprawa - powiedziała 51-latka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypomnijmy, że w 2021 r. zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane. O swojej chorobie zaczęła mówić kilka miesięcy później, nie ukrywając, że jej stan jest poważny. W czasie kręcenia "Już nie żyjesz" ekipa Netfliksa zgodziła się na jej prośbę przerwać zdjęcia na kilka miesięcy. Zdarzały się też dni, gdy aktorka dzwoniła rano i mówiła, że nie jest w stanie zejść po schodach, i znowu trzeba było zmieniać grafik zdjęciowy.

Przez przyjmowane leki Applegate przytyła prawie 20 kg. Musi też podpierać się laską. Choć nie myśli już o kolejnych rolach, to nie rezygnuje z pracy w branży filmowej.

- Chciałabym tworzyć, chciałbym produkować. Mam mnóstwo pomysłów w mojej głowie i muszę je po prostu zrealizować - wyznała Applegate, która ma już doświadczenie jako współproducentka seriali ze swoim udziałem.

Christina Applegate zadebiutowała przed kamerą w 1972 r., ale pierwsze sukcesy, zaczęła odnosić w latach 80. Największą sławę w tamtym okresie przyniosła jej rola Kelly Bundy w "Świecie według Bundych", który bił rekordy popularności także w polskiej telewizji. W ostatnich latach występowała głównie w komediach: "Złe mamuśki", "W nowym zwierciadle: Wakacje", "Legenda telewizji" czy "To nie jest miłość".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)