Były facet Bachledy-Curuś znów źle wygląda. Ale zarobi na tym krocie
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia z planu filmowego serialu "Pingwin", który w tym roku ma się pojawić na platformie HBO Max. Gwiazdą tej produkcji jest Colin Farrell, który, tak się spodobał w roli przeciwnika Batmana w kinowym hicie, że jego ekranowa postać dostała swój serial.
16.03.2023 | aktual.: 16.03.2023 21:52
Szefowie DC Entertainment i Warner Bros. Televison nie ukrywają, że wiążą z tym serialem ogromne nadzieje. Liczą, że uda się im się w końcu zbudować tak popularne telewizyjne uniwersum komiksowych bohaterów, jakim może się pochwalić konkurencyjny Marvel Studios. "Pingwin" może stać się kluczowym ogniwem na drodze do tego celu. Jest to bowiem spin-off zbierającego świetne recenzje "Batmana", który stał się kinowym przebojem w ubiegłym roku.
Jedną z drugoplanowych gwiazd tamtego filmu był Collin Farrell. Zatrudnienie pochodzącego z Irlandii aktora do roli Pingwina okazało się strzałem w dziesiątkę. Już na kilka miesięcy przed premierą filmu pisano o jego niezwykłej charakteryzacji. Jak się później okazało, Farrell nie tylko dał się paskudnie oszpecić, ale także stworzył ciekawą kreację, która zachęciła wytwórnię Warner Bros. do zrealizowania spin-offu poświęconemu w całości Pingwinowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja serialu rozpocznie się tydzień po wydarzeniach przedstawionych w kinowych filmie. Zobaczymy, w jaki sposób jeden z najsłynniejszych przeciwników człowieka-nietoperza (Oswald Cobblepot, potocznie zwany Pingwinem) stał się królem półświatka w Gotham City. W sieci pojawiły się właśnie pierwsze zdjęcia z planu "Pingwina". Były partner Alicji Bachledy-Curuś znów nie wygląda na nich atrakcyjnie… Ale jak można się domyślać na głównej roli w serialu HBO zarobi krocie.
Wszystko wskazuje na to, że kariera Farrella, po dość długim okresie stagnacji, nabrała mocnego wiatru w żagle. Za rolę w filmie "Duchy Inisherin" pochodzący z Irlandii aktor został wyróżniony nominacją do Oscara, Złotym Globem oraz… Złotą Maliną w kategorii Nagroda Odkupienia.
Warto odnotować, że podczas ceremonii wręczenia Oscarów Colin Farrell pojawił się w towarzystwie syna Henryka Tadeusza, który jest owocem związku z Alicją Bachledą-Curuś. "Jaki ojciec, taki syn. Gwiazdor przyprowadził swojego 13-letniego syna dzisiejszą galę. Obaj wyglądali przystojnie w pasujących smokingach Dolce&Gabbana, gdy szli po czerwonym dywanie." – mogliśmy przeczytać na stronie Page Six.
Zobacz także
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" obstawiamy, kto zgarnie Oscara, zdradzamy, czym wyróżnia się nasz plebiscyt TOP SERIALE 2023 oraz dlaczego czeka nas upadek telewizji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach
