Bolesne wyznanie Sary z "Rolnik szuka żony". "Łatwo nie było"

Widzowie poznali Sarę jako uczestniczkę czwartego sezonu miłosnego show TVP o rolnikach. Była kandydatką Karola. Przez długi czas wydawało się, że ta dwójka będzie razem, tak się jednak nie stało. Po zakończeniu programu Sara nadal była singielką.

Wówczas na jej drodze stanął Dawid. Zakochali się w sobie i wzięli ślub. W 2022 r. powitali na świecie synka, Igora. Zaledwie rok później uczestniczka "Rolnik szuka żony" ogłosiła, że po raz drugi jest w ciąży. Kolejny maluszek przyszedł na świat w połowie marca 2024 r. Szczęśliwa mama poinformowała o tym fanów na Instagramie.

Choć Sara chętnie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami i nagraniami ze swojego życia prywatnego, o problemach, z jakimi mierzyła się w czasie drugiej ciąży, odważyła się opowiedzieć dopiero teraz.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Na Instagramie Sarę śledzi ponad 14 tys. osób. Młoda mama chętnie dzieli się w social mediach swoją codziennością. Pokazuje dzieci, męża i to, jak spędzają wspólnie czas. Na ten moment uczestniczka show o rolnikach poświęca się w pełni macierzyństwu.

Niespełna dwa tygodnie temu po raz drugi została mamą. Okazuje się, że ciąża nie przebiegła bez komplikacji. W czasie jej trwania Sara mierzyła się z cukrzycą ciążową, a przyjmowanie leków skończyła stosunkowo niedawno.

"Ile poświęceń warta jest prawdziwa miłość? Sporo. Od pozytywnego testu ciążowego dzień w dzień 260 dni zastrzyków, abyś ty był bezpieczny. Dwie ciąże z codziennymi zastrzykami a ta dodatkowo z cukrzycą. Łatwo nie było, jednak zrobiłabym i więcej jeżeli tylko byłaby taka potrzeba. Kubuś to mój mały cud. Oficjalnie zakończyłam zastrzyki. Świętuję" - napisała.

Cukrzyca to schorzenie, które często pojawia się u kobiet w ciąży. Post, który odważyła się opublikować w sieci Sara, spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Internautki doskonale rozumieją, z czym musiała mierzyć się uczestniczka "Rolnika". Same też opowiedziały swoje historie.

"Znam ten ból cukrzycowy. Ale czego się nie robi dla dzieci", "Jesteś taka dzielna kochana", "Też całą ciążę robiłam sobie te zastrzyki, także dobrze wiem, jakie to jest poświęcenie, ale warto dla tego małego skarbeczka".