"Big Brother": Kasia Olek została okradziona. "Przeżyłam szok"
Kasia Olek, która wzięła udział w najnowszej edycji "Big Brothera" wyznała, że została okradziona. Z jej konta zniknęło ponad 4 tysiące złotych.
06.06.2019 | aktual.: 06.06.2019 15:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Big Brother" wrócił na antenę po 18 latach przerwy. Od samego początku reality-show budzi nie lada emocje. W programie pojawiło się kilkunastu domowników. Jedną z uczestniczek była właśnie Kasia Olek, która opowiedziała o kradzieży.
Olek kilka tygodni temu opuściła dom Wielkiego Brata. Po zakończeniu przygody z reality-show uczestniczka "Big Brothera" musiała zmierzyć się z trudną sytuacją. Okazuje się, że została okradziona.
- Przeżyłam szok! Nigdy wcześniej taka sytuacja mi się nie zdarzyła. (...) Dowiedziałam się od policjanta, że winny był mój komputer i podejrzany mail z linkiem. Wiem, że walka z hakerami jest bardzo ciężka. Obiecuję, że zrobię wszystko, aby odzyskać straconą kwotę - wyznała w rozmowie z Pomponikiem.
Jak się okazuje, Kasia po wyjściu z programu nie ma łatwo. To wielki cios dla niej, ponieważ pieniądze chciała przeznaczyć na nagranie swojej piosenki. Uczestniczka przestrzega również wszystkich swoich fanów, żeby uważali.