Trwa ładowanie...

Bibi z "Hotelu Paradise" zachwyca nową sylwetką. Od dawna walczyła z dodatkowymi kilogramami

Bibi dotarła do finału trzeciej edycji "Hotelu Paradise". W programie przytyła i później próbowała wrócić do swojej optymalnej wagi, ale przybierała na niej coraz bardziej. Spotkała się z okrutnym hejtem. Wreszcie dopięła celu i zdradziła tajemnicę sukcesu.

Bibi wystąpiła w "Hotelu Paradise" w 2021 r.Bibi wystąpiła w "Hotelu Paradise" w 2021 r.Źródło: TVN
d62sfgz
d62sfgz

Już na samym początku programu randkowego, kręconego na Zanzibarze, Bibi wpadła w oko Simonowi. Z wzajemnością. Szybko wyznali sobie miłość, ale mieli opory przed "konsumpcją". Wszechobecne kamery stopowały ich, żeby w czułościach pójść krok dalej. Rozstali się niedługo po zakończeniu trzeciej edycji "Hotelu Paradise".

Bibi wyleczyła złamane serce, natomiast większy problem miała ze swoim wyglądem. Nie kryła, że pofolgowała sobie zbytnio w czasie rajskich wakacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największe metamorfozy gwiazd

"Wyglądasz jak niebieska beza"

"Przytyło mi się pięć kg. No, ale tak to jest, jak przez dwa miesiące bajlando. [...] Takie są skutki picia wódki, no i ten stres, i upał. Na pewno nie płaczę nad rozlanym mlekiem, tylko cisnę po moje stare 54 kg" - pisała żartobliwie w internetowej rozmowie z fanami.

d62sfgz

Jeszcze przed schudnięciem Bibi pojawiła się na wybiegu, prezentując ubrania jednej z polskich projektantek. Nienawistnicy nie mogli sobie darować

"Strasznie cię pogrubia ta suknia. Wieś tańczy, wieś śpiewa", "Wyglądasz jak niebieska beza. To straszne" - komentowali w mediach społecznościowych.

W obronie Bibi stanęła m.in. Luiza, koleżanka z "Hotelu Paradise".

"Tyle się mówi o samoakceptacji i pokochaniu własnego ciała, ale gdy tylko osoba publiczna, która nie ma wymiarów modelki, weźmie udział w sesji lub pokazie, to zostaje okrutnie skrytykowana" - stwierdziła celebrytka.

d62sfgz

"Tyłam coraz bardziej, jakby z powietrza"

Bibi nie zabrała wtedy głosu, ale faktem jest, że miała kompleks i usilnie próbowała wrócić do wymarzonej wagi. Długi czas bez rezultatu.

"Im więcej ćwiczyłam, im bardziej pilnowałam kalorii, tyłam coraz bardziej, jakby z powietrza" - wyznała na swoim profilu.

"Piękna sprawa"

W końcu zmieniła taktykę, czyli przede wszystkim zdjęła z siebie ogromną presję, zrezygnowała z katorżniczych diet, a do zwykłych ćwiczeń na siłowni dołożyła pilates raz w tygodniu. W efekcie zgubiła 18 kg, a jej waga waha się teraz między 54 a 55 kg.

d62sfgz

"W końcu mam wolną głowę od kalorii, od obsesyjnego liczenia ich, piękna sprawa" - podsumowała Bibi.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d62sfgz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d62sfgz