"Beverly Hills, 90210": Ian Ziering prawie się nie zmienił, choć minęło niemal 30 lat
Steve Sanders dobrze się trzyma
W 1990 r. Ian Ziering z nieznanego aktora przeistoczył się w idola nastolatek. Wszystko dzięki roli w kultowym już serialu "Beverly Hills, 90210". Tasiemiec debiutował w USA, ale wkrótce emitowały go stacje telewizyjne i poza Ameryką, a za Ianem szalały dziewczyny na całym świecie. Fabuły słynnej produkcji raczej nie trzeba nikomu przypominać.
Pamiętacie, kogo zagrał Ziering? Ian wcielił się w Steve'a Sandersa, jednego z przyjaciół tworzących szkolną paczkę. Przez jakiś czas spotykał się z Kelly. Był bogatym chłopakiem, który lubił imprezy, za to nie przykładał się do nauki. W końcu i on jednak dojrzał, przestał też zmieniać dziewczyny jak rękawiczki. O tym, jak jego życie wygląda po latach fani dowiedzą się z serialu "BH 90210".
A co z Ianem?