"Beverly Hills, 90210": Doherty i Priestley znów razem. Brenda i Brandon po latach
Rodzeństwo idealne
Brednon Walsh i jego siostra Brenda w latach 90. nieźle namieszali. Bohaterowie "Beverly Hills, 90210" byli tak samo uwielbiani jak Kelly, Donna czy Dylan. Fani serialu naśladowali swoich ulubieńców - modne było wszystko, co robili i nosili nastolatkowie z Los Angeles. Aktorzy wcielający się w kultowe już postacie nadal cieszą się sławą i popularnością, chociaż nie należą już do najmłodszych. Gabrielle Carteris, która grała Andreę ma już 58 lat!
Ostatnio wspólnym zdjęciem pochwalili się Jason Priestley i Shannen Doherty. "Rodzeństwo" zacieśnia więzy 19 lat po skończeniu kręcenia hitu. Zobaczcie!
Bliźnięta wracają
Na instagramowym profilu Shannen Doherty znalazło się zdjęcie, do którego aktorka pozowała razem z serialowym bratem-bliźniakiem. Kiedy ta para zaczynała występować w "Beverly Hills, 90210", Shannen miała 18 lat, a Jason 19. Szybko stali się gwiazdami. Woda sodowa uderzyła aktorce do głowy - wkrótce obsada zaczęła narzekać na koleżankę. Po 4. sezonie Brenda zniknęła. Brandon dotrwał do końca tasiemca, ale w ostatnim, 10. sezonie występował gościnnie.
Chociaż Doherty szybko pożegnała się z kultowym serialem, nie zabraknie jej w sześcioodcinkowej kontynuacji - premiera już w sierpniu 2019 r.
BH90210
Blisko 60-letnia Gabrielle Carteris, 46-letnia Tori Spelling, 45-letni Brian Austin Green, 45-letni Jason Priestley, 46-letnia Shannen Doherty, 47-letnia Jennie Garth i 55-letni Ian Ziering - ci aktorzy wrócą jako bohaterowie nowego serialu opartego na ich życiu i osobistych relacjach.
Zgrana paczka
W nowym serialu niestety nie zobaczymy Luke'a Perry'ego. Aktor, który wcielał się w Dylana, zmarł 4 marca 2019 r.
Czekacie na nową odsłonę opowieści o paczce z Beverly Hills?