"Betlejewski. Prowokacje": Dochodzenie w sprawie kontrowersyjnego programu umorzone

Kilka tygodni temu, po emisji programu Rafała Betlejewskiego, wybuchł skandal. Prezenter przeprowadził w jednym z odcinków eksperyment, w którym zapraszał na fikcyjne rozmowy o pracę bezrobotnych mieszkańców Radomia. Burza w sieci sprawiła, że sprawą rzekomego upokorzenia uczestników programu zajęła się prokuratura. Teraz okazuje się, że dochodzenie zostało umorzone. Dlaczego?

"Betlejewski. Prowokacje": Dochodzenie w sprawie kontrowersyjnego programu umorzone
Źródło zdjęć: © AKPA

07.12.2016 07:52

Przypomnijmy, że w odcinku, o który chodzi, fikcyjne rozmowy kwalifikacyjne przeprowadzali wynajęci aktorzy, o czym starający się o pracę mieszkańcy Radomia nie wiedzieli. Podczas rekrutacji decydowali się podjąć nawet upokarzające zajęcia. Kiedy wyszło na jaw, że wszystko było prowokacją, ludzie poczuli się oszukani, a środowisko dziennikarskie nie szczędziło Betlejewskiemu słów ostrej krytyki. On sam zarówno przed, jak i po emisji zapewniał, że biorący udział w programie godzili się na wszystko, co ich spotkało w nadziei, że dostaną pracę, a na planie mieli do dyspozycji psychologa i pomoc ekipy. W efekcie jedenastu radnych z Radomia zgłosiło sprawę do prokuratury, składając zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa znieważenia.

Okazuje się, że dochodzenie zostało umorzone. Zdaniem prokuratora osoby biorące udział w programie zgodziły się na niecodzienne sprawdzanie ich kwalifikacji zawodowych w trakcie upozorowanej rekrutacji. Ponadto zebrany materiał dowodowy nie dał podstaw do stwierdzenia, że faktycznie doszło do złamania prawa.

- Z analizy wynika, że osoby te odpowiadały na pytania dobrowolnie i swobodnie, nie były też wypowiadane słowa znieważające je - podsumowała Małgorzata Chrabąszcz rzeczniczka prokuratury okręgowej w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Jesteście zaskoczeni?

Obraz
© AKPA
Obraz
© AKPA
Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)