"Belfer": Maciej Stuhr o kulisach powstawania serialu

Maciej Stuhr w rozmowie z reporterką Wirtualnej Polski opowiedział o pracy na planie serialu "Belfer". Zdradził również, że obsada do ostatniej chwili była zwodzona przez scenarzystów i nikt nie umiał przewidzieć finału.

03.10.2016 | aktual.: 03.10.2016 10:21

"Belfer" na długo przed premierą reklamowany był jako najbardziej oczekiwany serial kryminalny roku. Do obejrzenia zachęca nie tylko intrygująco zarysowana zagadka morderstwa, ale i charyzmatyczny główny bohater, w którego wciela się Maciej Stuhr. Co ciekawe, dotąd próżno było go szukać w produkcjach telewizyjnych, najwięcej uwagi poświęcał filmom. Dlaczego teraz zdecydował się wystąpić w serialu?

- Dzisiaj przez serial można coś ciekawego opowiedzieć. Czasami nawet głębiej i ciekawiej niż w filmie fabularnym, kiedy mamy opowieść zamkniętą w 90 czy 100 minutach, a tutaj nagle mamy na to dziesięć godzin - opowiadał Stuhr. Co więcej, zdradził, że intryga była tak doskonale w tym przypadku uknuta, że sami aktorzy do końca nie wiedzieli, kto okaże się mordercą.

Aktor przyznał także, że ma jasno sprecyzowane plany na najbliższą przyszłość. Na czym się skupi? Dowiecie się z powyższego wideo.

Obraz
© AKPA
Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)