Będzie kontynuacja hitu streamingu. Dowiemy się więcej o bohaterce gwiazdy
Minęło zaledwie kilka dni od emisji ostatniego odcinka trzeciego sezonu "The Morning Show", a fani produkcji już chcą wiedzieć, czego mogą spodziewać się w kolejnej części serialu. Twórcy hitu Apple TV+ postanowili uchylić nieco rąbka tajemnicy. Uwaga: tekst zawiera spoilery.
"The Morning Show" Kerry Ehrin i Jaya Carsonto to serial opowiadający o dziennikarzach porannego pasma telewizyjnego, którzy na co dzień pracują w dużym stresie. To oni każdego ranka pomagają Ameryce się obudzić, dlatego też presja jest ogromna. Tytuł wyróżnia gwiazdorska obsada: na ekranie oglądamy m.in. Jennifer Aniston, Reese Witherspoon, Steve'a Carella, Billy'ego Crudupa, Gugu Mbathę-Raw, Jona Hamma i Marka Duplassa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
O czym będzie czwarty sezon "The Morning Show"?
To, że czwarta odsłona opowieści w ogóle powstanie, jest już pewne od dawna – została zamówiona jeszcze przed rozpoczęciem emisji części trzeciej. A ta zakończyła się prawdziwym cliffhangerem (zawieszeniem akcji - przyp. red.): Alex (Jennifer Aniston) dowiedziała się o zdradzie Paula (Jon Hamm), a Bradley (Reese Witherspoon) i jej brat Hal (Joe Tippett) podjęli decyzję o oddaniu się w ręce FBI.
W wywiadzie udzielonym serwisowi "Deadline" twórcy serialu zdradzili co nieco na temat fabuły następnego sezonu. Odkryjemy w nim nie tylko nieznane karty z przeszłości Alex, ale i poznamy bliżej nową prezenterkę Chris (Nicole Beharie) czy znaną już fanom Stellę (Greta Lee).
The Morning Show — Season 3 Official Trailer | Apple TV+
- Myślę, że ledwo poznaliśmy Stellę. Chris to nowa postać, sądzę, że ma wiele do powiedzenia. Nie wiem, jak Chip (Mark Duplass) i Alex zaczynali, więc chciałabym usłyszeć tę historię. Myślę, że ponieważ [serial – przyp. aut.] jest tak szybki i dynamiczny, zawsze można odwrócić kolejną emocjonalną kartę. I to jest jedna rzecz, którą naprawdę chcę zrobić w tym sezonie. Inni mogą się wypowiedzieć na ten temat, ale moim celem jest naprawdę zaskoczyć was złożonością postaci i tym, że zmagają się z czymś, z czym można się utożsamić - powiedziała showrunnerka Charlotte Stoudt.
Premiery czwartej części "The Morning Show" należy się spodziewać dopiero w 2025 r. Dotychczasowe trzy sezony są dostępne na platformie Apple TV+.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.