Będzie drugi sezon docenianej produkcji Netfliksa od mistrza kryminałów? Harlan Coben (p)odpowiada
Miniserial "The Stranger" z 2020 roku był doceniony przez widzów i krytyków. Nie jest to być może najgorętsza informacja sezonu, ale fanom podobnych produkcji, jak i książek Harlana Cobena, może się spodobać. Pisarz sugeruje bowiem, że kryminał jeszcze powróci na ekrany.
Producent i jednocześnie autor powieści, która posłużyła za bazę do scenariusza "The Stranger", nie wyklucza drugiego sezonu opowiadającego o Adamie Prisie, odkrywającym wokół siebie misternie uplecioną sieć tajemnic. Choć produkcja była zaplanowana jedynie na osiem odcinków, z jakiegoś powodu Harlan Coben planuje kontynuację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O czym opowiada "The Stranger"?
Protagonistą "The Stranger" jest Adam Price (Richard Armitage) wiodący wręcz idealne życie u boku żony i synów. Pewnego dnia sielankę burzy spotkanie z tajemniczą kobietą (Hannan John-Kemer, "Black Mirror"), która wyjawia mu informacje dotyczące jego partnerki. Mężczyzna skłoniony do weryfikacji tego, co tak naprawdę wie o swoich bliskich, staje się coraz bardziej podejrzliwy w stosunku do otaczających go osób.
Obfitująca w sporo zwrotów akcji i wymagająca od widza zadawania sobie kolejnych pytań seria zakończyła się cliff hangerem. W finale miniserialu dochodzi bowiem do zaginięcia Nieznajomej, której pojawienie się wywołało ogromną zmianę w życiu Adama. Nic dziwnego, że w związku z tak otwartym zakończeniem pojawiły się przypuszczenia co do ewentualnej kontynuacji wątku w kolejnej odsłonie serialu.
The Stranger | Official Trailer | Netflix
Część druga "The Stranger" jest prawdopodobna?
Do powrotu do "The Stranger" odniósł się w rozmowie z Radio Times sam pomysłodawca i zarazem mistrz kryminału, Harlan Coben.
— Czasami myślę o przywróceniu "The Stranger", może dlatego, że ona [tytułowa bohaterka — przyp. aut.] może pójść gdzie indziej i rozpocząć nową sprawę z nową grupą. Staram się oprzeć tej pokusie, chyba że będę wiedział, że drugi sezon będzie co najmniej tak dobry, jeśli nie lepszy niż sezon pierwszy.
Nie bez znaczenia pozostaje też komfort, jaki daje mu współpraca z platformą:
— Radość i wolność, jaką daje mi Netflix, polega na tym, że mówią: "Jeśli chcesz zrobić nową historię, zróbmy nową historię", i jak dotąd to się sprawdziło; było ścieżką, którą podążyłem.
To zresztą sam gigant streamingu wyszedł z propozycją realizacji kolejnej części, na co Coben nie odpowiedział jednak od razu twierdząco:
— Kiedy kręciliśmy "The Stranger", zaoferowano nam możliwość zrobienia drugiego sezonu, ale powiedziałem: "Myślę, że historia z 'Zostań przy mnie' będzie teraz lepsza niż kolejna część 'The Stranger'". Pewnego dnia mogę zmienić zdanie.
Oba miniseriale, "The Stranger" i "Zostań przy mnie", bazujące na powieściach Cobena, znajdują się w ofercie Netfliksa. Wspólnym mianownikiem dla produkcji jest aktor wcielający się w główne role, czyli Richard Armitage.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.