Bartłomiej Graczak prosi fanów o pomoc. Była twarz TVP Info rusza z własnym projektem
Dawny gospodarz programów TVP Info, podobnie jak jego koleżanka ze stacji Karolina Pajączkowska, stworzył własny kanał w sieci. Graczak podzielił się szczegółami projektu i apeluje do potencjalnych widzów o finansowe wsparcie.
Bartłomiej Graczak pracował jako reporter "Wiadomości", a później był prowadzącym pasm informacyjnych i programów "Minęła 8", "Minęła 9" i "Minęła 20" w TVP Info. Z Telewizją Polską był związany przez osiem lat, od objęcia prezesury przez Jacka Kurskiego, przeszedł tam z Telewizji Republika.
Były pracownik TVP złożył wypowiedzenie tuż po wyborach parlamentarnych. W rozmowie z Wirtualnymi Mediami ogłosił, że "nie zawsze pracował w zgodzie z własnym sumieniem, ale wiedział, że jak odejdzie, nic się nie zmieni". Teraz zamierza realizować misję dziennikarską na własnych zasadach.
- Nie chcemy przenosić telewizji do internetu. Będziemy regularnie dostarczać interesujące materiały wysokiej jakości. Jestem przekonany, że przy naszym zaangażowaniu, pasji i wiedzy stworzymy dla was wartościowe treści, a całe przedsięwzięcie będzie sukcesywnie rosnąć, także przy waszym wsparciu - reklamuje swój PRZEkanał na YouTube.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy o zmiany w TVP. Skrajne opinie Polaków
Nowy projekt Bartłomieja Graczaka
Graczak zapewnia, że będzie gościł u siebie polityków różnych partii, a także "pojedzie tam, gdzie dziennikarze z Warszawy nie jeżdżą, będzie interweniować i stawać po stronie słabszych". Dodał, że nie zabraknie też jego komentarzy, ale te mają być wyraźnie oddzielone od treści informacyjnych.
- Ruszamy odważnie z pięcioma formatami wideo o sprawach krajowych i międzynarodowych. Będę rozmawiał z ekspertami, którzy swoim doświadczeniem gwarantują rzetelną wiedzę. Rozmowy będą długie i treściwe, nie będziemy nikogo wyciszać ani ograniczać, jak ostatnio prof. Piotrowskiego w jednej czy w drugiej telewizji - nawiązał do sytuacji z początku stycznia, gdy rozmowa z konstytucjonalistą została przerwana na antenie TVP Info.
Prowadzący zapewnia, że "nie stoi za nami żadna siła polityczna, ale pasja i kompetencje. Nasz kanał będzie przede wszystkim uczciwym przeglądem przekonań Polaków, miejscem, gdzie poznacie skrywane dotąd przeżycia, ale także wiele informacji".
Wielkie oczekiwania
Graczak ujawnił, że pozyskał już współprace reklamowe, ale też liczy na finansowe wsparcie od widzów. W tym celu utworzył konto na Patronite, które aktualnie wspiera 12 patronów sumą 480 zł. Za datek w wysokości 100 zł miesięcznie Graczak oferuje "indywidualną rozmowę telefoniczną lub online przynajmniej raz na kwartał", za 200 zł prośbę o interwencję dziennikarską, a 300 zł "możesz raz w roku liczyć na przemiłą kolację w Warszawie".
Choć na profilu pojawiły się już dwa materiały o "kłamstwach wokół CPK" oraz protestach rolników, oficjalny start kanału planowany jest na 1 marca. Obecnie poczynania Graczaka na YouTube śledzi ponad 7 tys. subskrybentów.
- Liczymy, że premiera za tydzień będzie miała miejsce już przy około 9-10 tys. subskrypcji i potem będzie lawinowo rosnąć. W ciągu ostatnich 28 dni wszystkie materiały zostały wyświetlone 300 tysięcy razy. Naszym zdaniem to całkiem dobry wynik, jak na kanał, który oficjalnie jeszcze nie ruszył. Oczami wyobraźni już widzimy pierwszy milion wyświetleń - zdradził Wirtualnym Mediom.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: