Trwa ładowanie...
16-11-2016 08:25

"Azja Express": Dorota Masłowska krytykuje program i uczestników

Pisarka postawiła dokonać oceny i analizy hitu jesiennej ramówki TVN, czyli programu "Azja Express". Przyjrzała się formule, jak i uczestnikom. W swoim felietonie dla dwutygodnik.com, Dorota Masłowska opisała show, ale najwięcej miejsca poświęca uznanej za czarny charakter, Renacie Kaczoruk.

"Azja Express": Dorota Masłowska krytykuje program i uczestnikówŹródło: Facebook.com
d2cfew3
d2cfew3

- Niewątpliwie zasługującą na wnikliwszą analizę postacią jest Renata Kaczoruk. Największa "Azji Express” wizerunkowa bankrutka, superzdeterminowana, nieprzebierająca w środkach, nie tylko nie zdobyła serc publiczności, ale wręcz stała się obiektem namiętnego ogólnonarodowego linczu. Wydaje się, że polskie media nie miały takiego kobiecego szwarccharakteru od czasu tzw. mamy Madzi. Przedsiębiorcza, robotycznie miła, w swoich wynurzeniach mówi wiele o "osobistych granicach” i "strefie komfortu”, jakby przed wyjazdem naczytała się o nich w podręczniku "JAK ZMYŚLNIE UDAWAĆ CZŁOWIEKA?”. Skojarzona w parze z łagodną, lubiącą zwierzęta blondynką, jest ucieleśnieniem baśniowej złej siostry. Trwa ogólnopolska dyskusja, czy czarny charakter to efekt montażu, czy osobistych właściwości bohaterki. Ja, gdybym pisała o Renacie Kaczoruk pracę magisterską, z pewnością przywołałabym film "Ex-Machina” Alexa Garlanda, w którym demoniczny informatyk konstruuje w swojej dalekogórskiej posiadłości inteligentne, ale nieszczególnie sentymentalne kobiety-roboty. Renata zachowuje się, jakby udało jej się stamtąd uciec i znaleźć schronienie w TVN-ie - napisała Dorota Masłowska w swoim felietonie dla dwutygodnik.com.

Pisarka sugeruje, że problemy Kaczoruk i jej negatywne postrzeganie przez społeczeństwo mogą być związane z płcią. Czy mężczyznom wolno więcej?
- Gdy jednak wybrzmi w sercu naiwna antypatia do nieznanej, wytworzonej w procesie telewizyjnej produkcji postaci, przychodzi chwila refleksji i kaca. Zaraz więc potem zadałabym w mojej pracy pytanie: kogo tak nie cierpimy? Kogo tak nie chcemy widzieć, kogo chcemy wywieźć na gnoju za wieś? I czy gdyby Renata Kaczoruk była mężczyzną, to jej przebiegłość i determinacja byłyby zaletami, a ekspansywność uchodziłaby za siłę? - dodała Masłowska.

AKPA
Źródło: AKPA
Azja Express Agencja TVN/x-news
Azja Express Źródło: Agencja TVN/x-news
d2cfew3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2cfew3