Audycje Joanny Mielewczyk znikają z anteny radiowej Trójki
14.06.2016 16:30, aktual.: 14.06.2016 16:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O zdjęciu audycji poinformowała autorka, Joanna Mielewczyk na swoim profilu na Facebooku. "Matkę Polkę Feministkę" prowadziła przez cztery lata, "Seks nasz powszedni" przez dwa.
Dziś poinformowała, że decyzją władz Trójki oba słuchowiska znikają z anteny.
Kochani! Uznajmy, ze na tym etapie znajomosci mozemy sie spoufalic. Obie moje Trojkowe audycje: Matka Polka Feminstka i Seks nasz powszedni nie znalazly miejsca w nowej ramowce. Co znacza, ze po prawie 4 latach zegnamy sie z Matka. I po prawie dwoch z Seksem. Nie znam jeszcze przyczyn tej decyzji, ale chetnie poznam i dam znac. Dzis Wam bardzo wstepnie, ale niezwykle serdecznie dziekuje. No i jeszcze sie slyszymy, o 16.37 i za tydzien! Pozniej czas na nowa ramowke. A tymczasem ruszam z szarej kanapy, potrzebuje troche czasu na ogarniecie sie i wymyslenie na nowo. Usciski– napisała (zachowano oryginalną pisownię).
Zarówno informacja, jak i wpis dziennikarki wywołały poruszenie w sieci. Internauci nie kryli zaskoczenia. - Pani Joasiu, to kolejna smutna informacja dotycząca Trójki. Zwyczajnie boli, bo nierzadko w niedzielne wieczory siedzieliśmy nad pracą do późna słuchając Pani rozmów, a wtorkowe audycje są po prostu świetnym przekrojem różnych odcieni macierzyństwa. Liczę na kontynuację obu audycji choćby w formie fejsbukowo - blogowej, a Pani życzę powodzenia :) Do usłyszenia gdzieś na antenie – pisze jedna z użytkowniczek Facebooka. - W ogóle mnie to nie zaskoczyło :( Trójka już wkrótce będzie wydepilowana ze wszystkich porządnych, profesjonalnych i nowoczesnych dziennikarzy. Mam nadzieję, że znajdziesz wkrótce miejsce, gdzie nadal będę mogła Cię słuchać, pozdrawiam i ściskam krzepiąco – dodała druga (zachowano oryginalną pisownię).