Anna Popek skomentowała plotki o stracie programu. Zapewniła, że ma "swoje miejsce" w TVP

W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami głośnych rozstań m.in. Jarosława Jakimowicza czy Karoliny Pajączkowskiej z Telewizją Polską. Jak sugerowali byli już pracownicy informacyjnego kanału TVP, mogły mieć one związek ze zmianą szefostwa TAI, kiedy to pod koniec kwietnia Jarosława Olechowskiego zastąpił duet Adamczyk i Pereira. Są jednak w TVP i tacy, którzy mimo personalnych zmian na szczytach władzy, od lat utrzymują się na antenie.

Do tego grona z pewnością należy m.in. Anna Popek, która od dwóch dekad jest twarzą TVP, a parę miesięcy temu wróciła do grona prezenterów "Pytania na śniadanie". W ostatnim czasie dziennikarka pojawiała się na antenie nawet częściej niż zwykle, bo poza wspomnianą śniadaniówką latem zabawiała też widzów telewizyjnej Dwójki w programach z cyklu "Polskie biesiady". Te jednak, jak donosi jeden z plotkarskich serwisów, niebawem spadną z anteny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak dowiedział się Plotek, wbrew wcześniejszym zapowiedziom TVP "Polskie biesiady" wcale nie będą kontynuowane jesienią, a perspektywa utraty tanecznego formatu miała ponoć bardzo rozczarować Annę Popek.

Gwiazda TVP niespodziewanie odniosła się do tych doniesień w swoich mediach społecznościowych. Jak napisała Popek, ci, którzy martwią się jej sytuacją w TVP, robią to zupełnie niepotrzebnie. Prezenterka "Pytania na śniadanie" publicznie zadeklarowała swoje zadowolenie ze współpracy z publiczną stacją.

"Cieszę się, że od ponad 20 lat mogę pracować w polskiej telewizji i mam tu swoje miejsce" - zapewniła Popek, podkreślając także, jak dobrze pracuje się jej zarówno w porannym magazynie Dwójki, jak i na antenie TVP Info.

"Cieszę się z mojego powrotu do 'Pytania na śniadanie', gdzie koleżeńskie, dobre stosunki idą w parze z wysoką jakością programu. Cieszę się, że mam też swoje programy w TVP Info i gdzie mogłam zrealizować autorski cykl pt. 'Rezydencje królewskie'" - czytamy we wpisie Popek na Instagramie, w którym na koniec wprost odnosi się do informacji o zakończeniu emisji "Polskich biesiad".

"Każdy, kto się choć trochę zna na telewizji, wie, że niektóre programy są zaplanowane na określoną liczbę odcinków. Biesiady także do takich należały. Jestem szczęśliwa, że biorę udział w tym projekcie, który wciąż trwa i który bardzo podoba się zarówno widzom, jak i uczestnikom" - zaznaczyła gwiazda TVP, subtelnie wytykając krytykom niewiedzę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.