TVP usunęła ją z show. Z serialu też? Mucha reaguje

Anna Mucha uspokoiła fanów "M jak miłość"
Anna Mucha uspokoiła fanów "M jak miłość"
Źródło zdjęć: © AKPA

15.02.2021 09:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anna Mucha nie kryła zdziwienia, gdy dowiedziała się, że Telewizja Polska nie przedłużyła jej umowy na jurorowanie w programie "Dance Dance Dance". Nic więc dziwnego, że na fanów aktorki padł blady strach. Co dalej z inną produkcją TVP, serialem "M jak miłość", w której występuje ich idolka?

To nie uczestnicy, a jurorka Anna Mucha stała się największym odkryciem 2. edycji "Dance Dance Dance". Jej opinie były ostre jak brzytwa, komentarze zadziorne i kontrowersyjne, a do tego gwiazda prezentowała się jak milion dolarów. Zastąpienie Ewy Chodakowskiej czupurną aktorką okazało się strzałem w dziesiątkę. Ten, kto wpadł na to, by zatrudnić Annę Muchę w "Dance Dance Dance", powinien dostać medal. To ona była tą, dla której w sobotę wieczorem włączaliśmy telewizory. Uczestnicy? Owszem, byli. Tańczyli? No tańczyli. Ale to na komentarze i reakcje Muchy czekała większość widzów. Bezkompromisowa, ekspresyjna, kąśliwa, nie uznawała półśrodków. Książkowy okaz zwierzęcia telewizyjnego.

Niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy. Tak jak udział aktorki w tym programie. Na kilka dni przed rozpoczęciem nagrań do kolejnej edycji Mucha poinformowała fanów, że TVP nie przedłużyła z nią umowy.

"Właśnie dowiedziałam się, że decyzją "zarządu TVP" moja przygoda z tym programem została przerwana. (...) Jest mi przykro i nie rozumiem tej decyzji, ale jak to mówią: niech żyje wolność i swoboda" - napisała na Instagramie.

Fani, zasmuceni i rozczarowani tą informacją, zaczęli obawiać się o dalsze losy swojej idolki w innej produkcji TVP - serialu "M jak miłość". Na szczęście w tej kwestii nic się nie zmienia.

- Grana przeze mnie Magda Marszałek ma się dobrze i na pewno pojawi się w nowych odcinkach - uspokoiła Mucha na łamach "Party" i dodała, że już niebawem będzie można też ją zobaczyć na deskach teatru.

- Jeśli nie będzie nowych obostrzeń, 5 i 6 marca zagramy "Przygodę z ogrodnikiem" w Warszawie. Potem zamierzamy ruszyć ze spektaklami w trasę po Polsce - podsumowała.

Źródło artykułu:WP Teleshow