Anna Kalczyńska zestawiła pucz w Rosji ze zwolnieniami w TVN. Miało być zabawnie?
Dziennikarka wciąż przeżywa nagłe zwolnienie z "Dzień dobry TVN". Kalczyńska jest żywo zainteresowana polityką, więc porównała obecne wydarzenia w Rosji ze swoją sytuacją.
24.06.2023 | aktual.: 24.06.2023 15:02
Opinię publiczną ostatnio zelektryzowała informacja o zwolnieniach w ekipie "Dzień dobry TVN". Z programem pożegnało się aż pięciu prowadzących, w tym Andrzej Sołtysik, Małgorzata Ohme, Agnieszka Woźniak-Starak, Małgorzata Rozenek-Majdan oraz Anna Kalczyńska. Ta ostatnia nie ukrywa, że była tą decyzją zaskoczona.
Dziennikarka już kilkukrotnie odniosła się do sprawy na Instagramie. Widać, że mocno przeżywa utratę pracy. Nie jest pewne, czy oznacza to, że na dobre pożegna się z TVN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O ile nietrudno zrozumieć jej rozgoryczenie, a pozytywne komentarze widzów pod adresem Anny Kalczyńskiej utwierdzają ją w przekonaniu, że zwolnienie nie było zasadne, tak ciężko pojąć jej najnowsze spostrzeżenie. Dawna dziennikarka TVN24 uważnie śledzi obecną sytuację w Rosji, gdzie doszło do puczu i postanowiła porównać tę sytuację ze swoim położeniem.
"Mój mąż przytomnie zauważył, że jeśli to jest dzień, który zmiata z planszy mnie oraz Putina... to warto było odejść!" - napisała na InstaStories.
Dziennikarka zauważyła, że prowodyr puczu nie jest krystaliczną postacią. "No ale oczywiście poczekajmy... nic nie jest pewne, a Prigożyna to też nie zbawca Rosji, tylko przestępca i morderca" - dodała.
Mimo to zrównanie wojskowej mobilizacji, w wyniku której wielu ludzi zapewne straci życie, i porządków wewnątrz "Dzień dobry TVN" wydaje się być nietrafionym żartem. Uważacie, że Kalczyńska przesadziła?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.