Anita Werner "popłynęła". Wszystko tłumaczy na Instagramie
Anita Werner od kilku dni nie pojawia się w "Faktach". Odpowiedź na pytanie dlaczego, znajdziemy na jej Instagramie. Dziennikarka przyznała, że "popłynęła".
16.02.2023 | aktual.: 16.02.2023 15:33
Diana Rudnik i Piotr Marciniak - to oni w ostatnich dniach spotykają się z widzami TVN w wieczornym wydaniu "Faktów". Z ekranu na jakiś czas zniknęła Anita Werner, ale fani dziennikarki nie mają powodów do niepokoju. Gospodyni głównego programu informacyjnego wybrała się na zasłużony urlop, o czym można się dowiedzieć z instagramowego profilu Werner.
Kilka dni temu dziennikarka pochwaliła się zdjęciami ze zaśnieżonego stoku, na który wróciła po dwuletniej przerwie. Anita Werner i Michał Kołodziejczyk pojechali do Austrii, do sławnego ośrodka narciarskiego - Stubaier Gletscher (Lodowiec Stubai). Jednak dziennikarze nie ograniczyli się wyłącznie do białego szaleństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzień zakochanych Werner i Kołodziejczyk świętowali już w Wenecji, czym także pochwalili się w mediach społecznościowych. Anita Werner nie kryła zachwytu tym włoskim miastem połączonym siecią kanałów. Jak przyznała: "popłynęła".
"Jestem absolutnie zauroczona! Wszystkim. Kanałami, gondolami, klimatem. Dałam się porwać urokowi tego miejsca i się delektuję" - napisała Anita Werner, która intensywnie zwiedza i fotografuje włoskie miasto. "Zrobiłam chyba z trzysta zdjęć. Tutaj wrzucam dziesięć" - podsumowała dziennikarka, pytając jednocześnie internautów o ich wrażenia z Wenecji.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny) . Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.