Anicie Werner to nie przeszło przez usta. "Nie będę cytować, bo mi nie wypada"

Czasami wyraz twarzy prezentera wystarczy, by znokautować polityka równie skutecznie jak za pomocą najbardziej miażdżącego komentarza. Przekonali się o tym widzowie poniedziałkowych "Faktów", w których Anita Werner szczerze przyznała, że "nie wypada jej cytować" tego, co pisał w sieci Jacek Protasiewicz.

Anita Werner była gospodynią poniedziałkowych "Faktów". Nie zdecydowała się zacytować wpisów Jacka Protasiewicza
Anita Werner była gospodynią poniedziałkowych "Faktów". Nie zdecydowała się zacytować wpisów Jacka Protasiewicza
Źródło zdjęć: © kadr z TVN

15.04.2024 | aktual.: 16.04.2024 10:32

Jacek Protasiewicz, dawniej działacz PO na Dolnym Śląsku, obecnie związany z PSL i Trzecią Drogą (to z list tego komitetu bezskutecznie ubiegał się o miejsce w sejmiku w niedawnych wyborach samorządowych), przyprawił w miniony weekend swoich kolegów o solidny ból głowy.

Po serii szokujących i wulgarnych wpisów na platformie X dotyczących m.in. swojego życia prywatnego polityk, który mimo fatalnego wyniku w ostatnich wyborach, objął stanowisko wicewojewody dolnośląskiego, został zdymisjonowany. O sprawie wspomniano w poniedziałkowych "Faktach" TVN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anita Werner z wyraźnym politowaniem na twarzy zapowiedziała materiał dotyczący kolejnych ekscesów polityka obozu rządzącego, dając jednocześnie do zrozumienia, że wpisy Protasiewicza są tak skandaliczne, że nie będzie ich przytaczać na antenie.

Werner nie odważyła się zacytować polityka. "Nie wypada mi"

- Jacek Protasiewicz nie będzie już wicewojewodą dolnośląskim. Po jego kilku internetowych wpisach dziś odwołał go premier Tusk. Nie będę państwu cytować, co pisał Protasiewicz, bo mi nie wypada - stwierdziła gospodyni poniedziałkowego wydania programu informacyjnego TVN tuż przed emisją materiału, który najogólniej mówiąc, był dość lakoniczny.

"Fakty" TVN lakonicznie o sprawie Protasiewicza

Redakcja "Faktów" TVN ograniczyła się bowiem wyłącznie do zaprezentowania widzom wypowiedzi wojewody dolnośląskiego Macieja Awiżenia, który tłumaczył odwołanie swojego podwładnego "brakiem nieposzlakowanej opinii" oraz przytoczenia przeprosin Jacka Protasiewicza, na które ten ostatecznie się zdecydował.

Więcej o całej sprawie nie zdecydowano się widzom powiedzieć ani też przypomnieć innych głośnych wybryków znanego polityka, który swego czasu "zasłynął" chociażby incydentem na lotnisku we Frankfurcie nad Menem.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (132)